Pierwsze zmiennowirnikowce Leonardo ruszają do pracy

Leonardo dostarczy jednemu z europejskich operatorów lotniczych cztery awangardowe przemiennopłaty AW609. Będą wykorzystywane do przewozu VIP-ów, transportu pasażerskiego, korporacyjnego i użytkowego.

Publikacja: 05.04.2022 08:51

Pierwsze zmiennowirnikowce Leonardo ruszają do pracy

Foto: Leonardo

W zeszłym roku na zakup pierwszych tiltrotorów AW609 zdecydowała się amerykańska firma Bristow, która zajmuje się dowożeniem pracowników na platformy wiertnicze w górnictwie naftowym. Tiltrotory, zwane też zmiennowirnikowcami, to połączenie konstrukcji turbośmigłowego samolotu i śmigłowca wykorzystujące atuty pierwowzorów: zwiększona prędkość i helikopterową wszechstronność.

Przemiennopłat AW609 może startować i lądować pionowo, zawisać w powietrzu, a przy tym osiągać prędkości niedostępne dla helikopterów. Powstanie zmiennowirnikowców to wynik doświadczeń bojowych w Iraku i Afganistanie oraz pilnej potrzeby pokonania nieprzezwyciężalnych dotąd ograniczeń klasycznych śmigłowców.

AW606 dla vipów i ratowników

Ośmiotonowy tiltrotor koncernu Leonardo może przemieszczać się z prędkością prawie 550 km /godz. i wznosić na maksymalny pułap ponad 7,5 tys. metrów. Maszyna wywodzi się z hybrydowych konstrukcji amerykańskiego Bella. Obecnie w USA konsorcjum Bell-Boeing seryjnie produkuje znacznie potężniejsze, przeznaczone do misji wojskowych przemiennopłaty V-22 Osprey, wykorzystywane do transportowania specjalnych ładunków czy desantu. Amerykanie pracują już zresztą nad kolejną generacją jeszcze sprawniejszych statków powietrznych. Zmiennowirnikowców Bell V-280 Valor.

Leonardo na razie wyznaczył swojej, użytkowej, mniejszej od Ospreya konstrukcji przede wszystkim cywilne zadania. Włoskie tiltrotory mają pełnić funkcję transportowców korporacyjnych. AW609 reprezentuje nową generację transportu lotniczego. Maszyna wyposażona ma kabinę ciśnieniową i wyjątkowo wydajny napęd turbośmigłowy pozwala na bezpieczne latanie przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych z maksymalnie dziesięcioma osobami na pokładzie. Odznacza się mniejszym hałasem i wibracjami niż typowy śmigłowiec. Specjaliści twierdzą, że oprócz odmiany typowo transportowej, AW609 będzie mógł pełnić rolę maszyny ewakuacji medycznej czy poszukiwawczo – ratowniczej SAR. Odpowiednio przystosowany Tiltrotor z pewnością znajdzie też zastosowanie w wojsku: idealnie nadaje się zadań patrolowych i rozpoznawczych, nadzoru morskiego czy szkolenia pilotów.

Wirnikowiec do specjalnych usług

Gian Piero Cutillo, dyrektor zarządzający Leonardo Helicopters, nie chce ujawnić kto zamawia pierwsze tiltrotory w Europie, zaznacza jedynie, że chodzi o dużego operatora zamawiającego i eksploatującego od dawna śmigłowce Leonardo.

- Dzięki wyjątkowym cechom AW609, łączącym osiągi maszyny turbośmigłowej (prędkość, zasięg, pułap) z wszechstronnością wiropłatów (pionowy start / lądowanie oraz zawis) a także zdolności wykorzystywania przygodnych lądowisk nowy użytkownik dzięki tiltrotorom będzie świadczył wyjątkowe usługi na swoich rynkach. Bardziej niż kiedykolwiek jesteśmy przekonani, że AW609 naprawdę zrewolucjonizuje połączenia bezpośrednie i inne operacje lotnicze, wnosząc istotny wkład w dalszy rozwój wykorzystania przestrzeni powietrznej – podkreśla dyr. Cutillo.

Zdaniem ekspertów AW609 powinien doskonale sprawdzać się w szybkim transporcie bezpośrednim na dużych odległościach, czy to łącząc centra miast, czy też zapewniając dostęp do odległych miejsc pozbawionych odpowiedniej infrastruktury lotniskowej. Ma też szansę odmienić nie tylko podróże prywatne i biznesowe, ale także m.in. usługi ratownictwa medycznego, poszukiwania i ratownictwa (SAR), operacje morskie i patrole, zarówno dla użytkowników prywatnych, jak i rządowych.

Sprawdzony w Świdniku

Warto podkreślić , że w rozwijanie i testowanie konstrukcji Tiltrotora Leonardo od lat zaangażowane są podlubelskie zakłady PZL Świdnik.

- Nasza firma, jako część Leonardo Helicopters uczestniczy w programie AW609 dzięki swoim unikalnym zdolnościom do realizacji prób stanowiskowych. W świdnickich laboratoriach prowadzone są pełnoskalowe próby zmęczeniowe płatowca oraz próby statyczne i wytrzymałościowe wielu elementów tego zmiennowirnikowca. Dzięki inwestycjom, które poczyniliśmy w ostatniej dekadzie, PZL pozostaje w światowej awangardzie w zakresie projektowania, rozwoju, produkcji i serwisowania wiropłatów – twierdzi Jacek Libucha, prezes PZL-Świdnik.

W zeszłym roku na zakup pierwszych tiltrotorów AW609 zdecydowała się amerykańska firma Bristow, która zajmuje się dowożeniem pracowników na platformy wiertnicze w górnictwie naftowym. Tiltrotory, zwane też zmiennowirnikowcami, to połączenie konstrukcji turbośmigłowego samolotu i śmigłowca wykorzystujące atuty pierwowzorów: zwiększona prędkość i helikopterową wszechstronność.

Przemiennopłat AW609 może startować i lądować pionowo, zawisać w powietrzu, a przy tym osiągać prędkości niedostępne dla helikopterów. Powstanie zmiennowirnikowców to wynik doświadczeń bojowych w Iraku i Afganistanie oraz pilnej potrzeby pokonania nieprzezwyciężalnych dotąd ograniczeń klasycznych śmigłowców.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił