Zgodnie z deklaracjami politycznymi, które płyną z Dżakarty, amerykańska konstrukcja ma być jedną z dwóch podstawowych w parku sprzętowym Sił Powietrznych Indonezji (Tentara Nasional Indonesia Angkatan Udara, TNI-AU).

We wniosku eksportowym, który został przesłany do dalszej akceptacji w Kongresie Stanów Zjednoczonych, Indonezja zgłosiła zamiar zakupu do 36 F-15ID wraz z 15 zapasowymi silnikami (F110-GE-129 lub F100-PW-229), a także dziewięcioma zapasowymi stacjami radiolokacyjnymi AN/APG-82(v)1, taką samą liczbą zapasowych systemów WRE EPAWSS, 12 zapasowymi komputerami ADCP II, 80 nahełmowymi celownikami JHMCS, 40 kompletami zasobników obserwacyjno-celowniczych AN/AAQ-13 LANTRIN oraz AN/AAQ-33 Sniper, wyrzutniami LAU-128 (156 sztuk), 4 zapasowymi działkami lotniczymi M61, zasobnikami rozpoznawczymi MS-110 i pakietem szkolno-logistycznym. Całość została wyceniona przez administrację federalną Stanów Zjednoczonych na kwotę 13,9 mld dolarów.

F-15EX

F-15EX

Foto: Boeing

Indonezja od dłuższego czasu wykazywała zainteresowanie zakupem niewielkiej partii samolotów F-15EX Eagle II, które miałyby stanowić uzupełnienie większej liczby Dassault Rafale. Co ciekawe, podpisanie kontraktu na francuskie samoloty miało miejsce także 10 lutego. Część komentatorów wskazuje, że amerykańska zgoda na sprzedaż F-15ID Eagle II Indonezji to element nagrody za wycofanie się Dżakarty z zamówienia rosyjskich Su-35. Nie zmienia to faktu, że dla koncernu Boeing i programu F-15 Advanced Eagle, ewentualny kontrakt z Indonezją będzie kolejnym sukcesem marketingowym, który może ułatwić sprzedaż samolotów tego typu na rynkach Azji Południowo-Wschodniej. Obecnie w tej części świata zaawansowane wersje F-15 są eksploatowane przez Singapur (40 F-15SG) i Republikę Korei (59 F-15K). Dodatkowo Japonia realizuje program gruntownej modernizacji części swoich F-15CJ/DJ.