Według do niedawna obowiązujących planów, w marcu 2021 r. miał zakończyć się tzw. etap kluczowy C programu produkcji F-35. Oznaczałoby to, że F-35 w wersji Block 3F pozytywnie przeszły fazę wstępnych testów operacyjnych i oceny konstrukcji (IOT&E, Initial Operational Test and Evaluation). Według procedur Departmanetu Obrony, zakończenie etapu kluczowego C otwierałoby drogę do rozpoczęcia produkcji wielkoseryjnej (FRP, Full-Rate Production) maszyny. Tymczasem Pentagon ogłosił, że etap IOT&E programu F-35 zostanie przedłużony. Nie podano konkretnej daty jego zakończenia.
Czytaj także: Analiza: F-35A Lightning II w walce elektronicznej
Oprócz pandemii COVID-19, główną przyczyną przedłużenia fazy IOT&E są ‒ według Pentagonu ‒ problemy ze zintegrowaniem F-35 z systemem symulacji JSE (Joint Simulation Environment). JSE to wspólna dla wszystkich rodzajów sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych platforma symulacyjna. Pozwala na prowadzenie wirtualnych ćwiczeń i modelowanie optymalnej struktury połączonych sił uderzeniowych w ramach różnych scenariuszy wojennych. Prace nad oprogramowaniem, pozwalającym na symulowanie myśliwców F-35, cały czas trwają.
Pentagon po raz kolejny odkłada w czasie decyzję o rozpoczęciu produkcji wielkoseryjnej myśliwców F-35. Na zdjęciu linia montażowa w zakładach korporacji Lockheed Martin w Fort Worth w Teksasie. Fot./Lockheed Martin.
Pentagon po raz czwarty przekłada termin rozpoczęcia produkcji wielkoseryjnej samolotów F-35. W październiku 2019 r. przesunięto datę zakończenia fazy IOT&E z grudnia 2019 r. na styczeń roku 2020. Następnie ogłoszono, że faza testów zakończy się w marcu 2020 r. Gdy i tego terminu nie udało się dotrzymać, w sierpniu 2020 r. Departament Obrony zapowiedział, że faza IOT&E zostanie zakończona w marcu 2021 r.