Aktualizacja: 22.11.2024 01:20 Publikacja: 31.08.2020 12:03
Śmigłowce rodziny Ka-27 kilku wersji są od ponad 35 lat jednymi z koni roboczych rosyjskiego lotnictwa morskiego. Fot./Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej.
Foto: Śmigłowce rodziny Ka-27 kilku wersji są od ponad 35 lat jednymi z koni roboczych rosyjskiego lotnictwa morskiego. Fot./Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej.
Uroczystość miała miejsce w czasie forum Armija 2020, które odbywa się w podmoskiewskiej Kubince.
Konstrukcja ma stanowić nową jakość w rosyjskim lotnictwie morskim. Jako wielozadaniowa platforma ma pełnić zadania: poszukiwania i zwalczania okrętów podwodnych ZOP, poszukiwawczo-ratownicze SAR, a także transportowe. Ma być następcą, eksploatowanych od 1981 r. wiropłatów Kamow Ka-27, a także transportowo-bojowych Ka-29 (w służbie od 1984 r.). Głównym centrum projektowym ma być Centrum Śmigłowcowe Mil i Kamow, które jest centrum badawczo-rozwojowy holdingu „Wiertalioty Rossii”. Pierwsza faza programu ma zostać zakończona w ciągu trzech lat. Dotychczas obie strony określiły parametry, jakie ma spełniać konstrukcja, a prace projektowe rozpoczęły się jakiś czas temu.
Wicepremier i minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, zatwierdził umowę ramową na dostawy nowych pojazdów dla Wojska Polskiego.
Wicepremier i minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, poinformował, że Rada Modernizacji Technicznej zatwierdziła projekt cięższego niż bwp Borsuk wozu.
MON zamawia w HSW ponad tysiąc nowych bojowych wozów piechoty Borsuk. Skonstruowane w kraju, uzbrojone i wyposażone w zaawansowaną elektronikę zwiastują w armii rewolucję.
Rząd zdecydował o znaczącym podniesieniu potencjału artyleryjskiej zbrojowni HSW. Premier Morawiecki zapowiedział dokapitalizowanie huty i innych zbrojeniowych firm z Podkarpacia.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Wicepremier i minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, podpisał aneks do umowy na dostawy kolejnej partii karabinków MSBS Grot.
Wciąż trwają rozmowy o zakupie kolejnej partii czołgów K2. Problem w tym, że koszt polonizacji tych pojazdów do wersji K2PL liczony jest w miliardach złotych i na razie nie ma rozwiązania, kto ma za to zapłacić.
Wydawałoby się, że wybuch wojny w Ukrainie przyspieszy procesy związane z poprawą bezpieczeństwa Polaków. To okazało się złudne. Straciliśmy mnóstwo czasu.
W warstwie deklaracji politycznych nic się nie zmienia, będziemy nadal wspierać Ukrainę, w podskórnej – mniej widocznej – widać zniechęcenie i rozczarowanie niespełnionymi obietnicami.
Do połowy października niemiecki rząd wydał zgody na eksport uzbrojenia o wartości 10,9 mld euro. Wydawanie pozwoleń na eksport staje się bardziej liberalne.
Niewypały polskiej zbrojeniówki w walce o unijne granty to efekt naszej słabości – ale też premii dla dużych graczy. Z obecnymi kryteriami te programy, z punktu widzenia naszej branży, nie mają sensu.
Wojsko nie zareklamowało zimowych butów, ale prokurator wojskowy oskarżył producenta o oszustwo na gigantyczną kwotę. Sąd Okręgowy w Krakowie oczyścił go teraz z zarzutów.
Dziś w skarżyskiej spółce Mesko powinno zostać podpisane porozumienie dotyczące sprzedaży piorunów w ramach unijnego programu EDIRPA. Ale firma ma problemy z terminową realizacją dostaw.
Polacy są sceptyczni wobec wyboru, którego dokonali niedawno Amerykanie. Nie mają pewności, czy Donald Trump jako 47. prezydent USA poprawi bezpieczeństwo Polski.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas