Uroczystość miała miejsce w czasie forum Armija 2020, które odbywa się w podmoskiewskiej Kubince.

Konstrukcja ma stanowić nową jakość w rosyjskim lotnictwie morskim. Jako wielozadaniowa platforma ma pełnić zadania: poszukiwania i zwalczania okrętów podwodnych ZOP, poszukiwawczo-ratownicze SAR, a także transportowe. Ma być następcą, eksploatowanych od 1981 r. wiropłatów Kamow Ka-27, a także transportowo-bojowych Ka-29 (w służbie od 1984 r.). Głównym centrum projektowym ma być Centrum Śmigłowcowe Mil i Kamow, które jest centrum badawczo-rozwojowy holdingu „Wiertalioty Rossii”. Pierwsza faza programu ma zostać zakończona w ciągu trzech lat. Dotychczas obie strony określiły parametry, jakie ma spełniać konstrukcja, a prace projektowe rozpoczęły się jakiś czas temu.

Czytaj także: Rosjanie potwierdzili seryjną produkcję czołgów T-14 Armata

Obecnie w rosyjskim lotnictwie morskim eksploatowanych jest około stu egzemplarzy Ka-27 różnych wersji. Pewną liczbę wyeksportowano (Ka-28), m.in. do Indii, gdzie obecnie są zastępowane przez nowoczesne maszyny Lockheed Martin/Sikorsky MH-60R Seahawk.