Sky Shield – wchodzimy pod powietrzny parasol

Polska dołączy do europejskiego programu Sky Shield zainicjowanej w zeszłym roku przez Niemcy budowy sojuszniczej tarczy przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Akces do ESSI złożyło już 19 państw. Na Kontynencie nie przystąpiły jedynie Francja i Włochy.

Publikacja: 18.04.2024 13:21

Zestaw IRIS-T SLM

Zestaw IRIS-T SLM

Foto: materiały prasowe

Inicjatywa przedstawiona w zeszłym roku przez niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w kontekście obecnych nowych zagrożeń - komplikującej się sytuacji w Ukrainie i niedawnego bezprecedensowego powietrznego ataku Iranu przeciwko Izraelowi nabiera obecnie nowego, specjalnego znaczenia.

- Nie ma żadnego powodu, żeby Europa była pozbawiona skutecznej tarczy antyrakietowej i antydronowej - stwierdził w tych dniach premier Donald Tusk po spotkaniu z Mete Frederiksen szefową duńskiego rządu. Polski premier zapewnił , że znalazł w Kopenhadze akceptację dla decyzji Warszawy o dołączeniu do Sky Shield.

Opozycja sceptyczna

Decyzja Donalda Tuska natychmiast spotkała się z nieprzychylną reakcją obecnej opozycji. Były minister obrony Mariusz Błaszczak przypomniał że Polska w zeszłym roku odrzuciła możliwość przystąpienia do ESSI bo jej zdaniem ten niemiecki projekt jest w początkowej fazie, a my w kraju jesteśmy o wiele bardziej zaawansowani w tworzeniu własnej , wielowarstwowej antybalistycznej i przeciwlotniczej tarczy „Wisła” i systemu krótkiego zasięgu „Narew” wykorzystujących amerykański system rakietowy „Patriot” i brytyjskie wyrzutnie kierowanych pocisków CAMM. Dysponujemy też czy rodzimymi zestawami bezpośredniej obrony powietrznej „Pilica” wykorzystującymi produkowane w Polsce rakiety Grom czy Piorun.

Z rezerwą o obronnej inicjatywie Tuska wypowiadał się w ostatnich dniach zwierzchnik sił zbrojnych, prezydent Andrzej Duda nazywając Sky Shield „komercyjnym, niemieckim projektem”, w początkowej fazie tworzenia. Zdaniem prezydenta ESSI nie może zastąpić ani nie powinna wstrzymać budowy polskich - już od lat intensywnie tworzonych - systemów obrony powietrznej średniego i krótkiego zasięgu.

MON studzi emocje

Prezydentowi w tych dniach odpowiedział szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zdaniem wicepremiera przystąpienie Polski do programu Sky Shield w niczym nie zmieni kontynuowanych obecnie rodzimych programów modernizacyjnych w dziedzinie obrony powietrznej takich jak „Wisła”- której realizacja weszła już w II fazę, „Narew” czy uzbrajana już w brytyjskie rakiety CAMM „Pilica +”. Zaangażowanie w ESSI w opinii MON ma być przedsięwzięciem komplementarnym, dodatkowo wzmacniającym obronę polskiego nieba. Szef MON podkreślił , że specjalnie zaproszeni w tym tygodniu na posiedzenie rządu szef Sztabu Generalnego gen. Wiesław Kukuła i dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Maciej Klisz zaakceptowali koncepcję dodatkowego wzmocnienia obrony powietrznej kraju w oparciu o międzynarodowy, sojuszniczy rakietowy „parasol” silnie osadzony w strukturach NATO na naszym kontynencie.

Niemiecka inicjatywa

Na czym polega ESSI ? Koncepcja Sky Sheld przedstawiona w minionym roku przez Berlin i już wówczas zaakceptowana przez 15 krajów ( obecnie ich liczba wzrosła do 19) w tym państwa bałtyckie i skandynawskie a także większość krajów z naszego sąsiedztwa, zakłada stworzenie zintegrowanego systemu obrony przeciwrakietowej, przeciwlotniczej i antydronowej budowanej w oparciu o trzy warstwy tzw. efektorów. Pierwszą zaporę miałyby stanowić wyrzutnie niemieckich , produkowanych przez Diehl Defence kierowanych pocisków Iris -T. Ich zasięg rażenia to ok. 35 km. Obronę średniego zasięgu powinny zapewnić amerykańskie systemy Patriot, w najnowocześniejszej wersji. To broń o zasięgu ok 100 km która jest już obecna w niektórych krajach NATO w Europie. Patrioty, nawet te w starszym wydaniu, okazały się nadzwyczaj skuteczne w obronie Ukrainy.

Osłonę sojuszniczego nieba na dystansie przekraczającym 100 kilometrów miałyby zapewnić w ramach ESSI wyrzutnie najprawdopodobniej licencyjnych izraelskich rakiet Arrow - 3. W listopadzie 2023 roku, długodystansowe, naprowadzane na cel izraelskie „Strzały”, produkt Israel Aerospace Industries , Rafaela i Elbitu ( powstały nie bez udziału Amerykanów) Niemcy zakupili za niemal 4 mld euro.

Co z IBCS

Zastosowanie w polskich warunkach Sky Shield wzbudza obecnie gorące dyskusje na scenie politycznej ale wojskowi i analitycy militarni skupiają się raczej na technicznych kwestiach. Polska zamawiając antybalistyczne systemy Patriot zabiegała równocześnie w Waszyngtonie o najnowocześniejszy obecnie w US Army system dowodzenia obroną powietrzną IBCS produkowany przez Northrop Grumman. Gdy tylko zaliczył on testy, IBCS został zakontraktowany i obecnie będzie spinał zarówno naszą antyrakietową tarczę średniego zasięgu jak i systemy „Narew” tworzone do ochrony wojsk, baz i lotnisk z krótszego dystansu.

Powstaje pytanie, czy z trudem zdobyty w Pentagonie innowacyjny system dowodzenia, uda się zintegrować z ESSI i czy uzyskamy niezbędną dla tej operacji akceptację Amerykanów.

Inicjatywa przedstawiona w zeszłym roku przez niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w kontekście obecnych nowych zagrożeń - komplikującej się sytuacji w Ukrainie i niedawnego bezprecedensowego powietrznego ataku Iranu przeciwko Izraelowi nabiera obecnie nowego, specjalnego znaczenia.

- Nie ma żadnego powodu, żeby Europa była pozbawiona skutecznej tarczy antyrakietowej i antydronowej - stwierdził w tych dniach premier Donald Tusk po spotkaniu z Mete Frederiksen szefową duńskiego rządu. Polski premier zapewnił , że znalazł w Kopenhadze akceptację dla decyzji Warszawy o dołączeniu do Sky Shield.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił