O tym, że Huta Stalowa Wola pracuje nad nowym wozem dowodzenia artylerii wiedzieliśmy już od kilku lat. W tym roku podczas MSPO posadowiony na wytrzymałym podwoziu Tatry wóz 4x4 Waran pokazał swoje znacznie szersze możliwości.
Opancerzony, dzielny terenowo, opcjonalnie uzbrajany w zdalnie sterowane stanowisko karabinu maszynowego , zabierający na pokład do 8 osób załogi uniwersalny pojazd już rekomendowany jest przez producentów i ekspertów do zadań, które wykraczają poza pierwotny plan konstruktorów.
Jan Szwedo, nowy prezes HSW bez wahania wymienia potencjalne funkcje do których samochód jest dziś przymierzany: podstawowe wcielenie „Warana" to oczywiście wóz dowodzenia artylerii. Już od dawna używane w armii pojazdy dowódców np. baterii, w tym poczciwe honkery, wymagają wymiany. Najnowszy opancerzony samochód z HSW wydaje się oczywistym następcą.
Z Topazem na pokładzie
Nową jakość pojazdu w tej kategorii zapewnia nie tylko wytrzymałe minoodporne podwozie Tatry z napędem na każde koło - ale także najnowsze wyposażenie pokładowe – cyfrowe systemy łączności i przede wszystkim zautomatyzowany zestaw kierowania ogniem Topaz. Ten artyleryjski komputer wymyślony przez informatyków z Grupy WB to obecnie znak rozpoznawczy i symbol cyfrowego awansu całej rodzimej dalekosiężnej artylerii.