Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 17:52 Publikacja: 04.10.2019 15:07
Wizja uzbrojonego śmigłowca rozpoznawczego firmy Bell zgłoszonego w programie FARA, mającym doprowadzić do wyłonienia następcy dla śmigłowca OH-58D Kiowa Warrior. Wszystkie Graf./Bell Helicopter.
Foto: Wizja uzbrojonego śmigłowca rozpoznawczego firmy Bell zgłoszonego w programie FARA, mającym doprowadzić do wyłonienia następcy dla śmigłowca OH-58D Kiowa Warrior. Wszystkie Graf./Bell Helicopter.
Celem rozpoczętego w połowie 2018 r. przez armię Stanów Zjednoczonych (US Army) programu FARA (Future Attack Reconnaissance Aircraft) jest wprowadzenie do służby nowej platformy zwiadowczej, która zastąpi wycofane w 2017 r. śmigłowce OH-58D Kiowa Warrior. Armia pozostawiła producentom dowolność w kwestii rodzaju statku powietrznego jaki można zaoferować. Może więc to być klasyczny śmigłowiec, śmigłowiec z napędem mieszanym lub samolot z obracanymi wirnikami (zmiennowirnikowiec).
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Wicepremier i minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, zatwierdził umowę ramową na dostawy nowych pojazdów...
Wicepremier i minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, poinformował, że Rada Modernizacji Technicznej zatwi...
MON zamawia w HSW ponad tysiąc nowych bojowych wozów piechoty Borsuk. Skonstruowane w kraju, uzbrojone i wyposaż...
Rząd zdecydował o znaczącym podniesieniu potencjału artyleryjskiej zbrojowni HSW. Premier Morawiecki zapowiedzia...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Wicepremier i minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, podpisał aneks do umowy na dostawy kolejnej partii k...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas