Hindusi wzięli udział w paradzie 24 czerwca. Minister w tym czasie prosił Rosjan o skrócenie czasu dostawy systemów przeciwlotniczych. Zgodnie z kontraktem podpisanym w 2018 r., podczas wizyty prezydenta Putina w Delhi, S-400 miał dotrzeć na subkontynent w 2021 r.
Czytaj także: Rosja: nowy sprzęt w armii
Po moskiewskich rozmowach Delhi ma nadzieję, że systemy (pierwszą ratę w wysokości 800 mln dol. przelano w zeszłym roku) dotrą do niej już w tym roku. Hindusi mają nadzieję zaprezentować je podczas swojej parady w Delhi w Dniu Republiki 26 stycznia przyszłego roku. Jednocześnie minister Singh rozmawiał o dostawach myśliwców Mig-29 i Su-30. Nie wiadomo jednak w jakim terminie i w jakiej ilości.
– Dążenie Indii do jak najszybszego otrzymania rosyjskich myśliwców i systemów obrony przeciwlotniczej związane jest z koniecznością neutralizacji zagrożenia ze strony Chin i Pakistanu, modernizujących swoje siły lotnicze – pisze moskiewska gazeta „Kommiersant”. Jednocześnie rozmówcy gazety zaprzeczają, by na indyjską decyzję bezpośredni wpływ miały ostatnie incydenty na granicy indyjsko-chińskiej w Tybecie.
Wyrzutnie systemu S-400. Fot./mil.ru