Mocarne Herkulesy instalują swoją bazę w Poznaniu

Amerykańskie zakłady BAE Systems w Yorku (Pensylwania) i Anniston (Alabama) szykują w stolicy Wielkopolski, we współpracy z Wojskowymi Zakładami Motoryzacyjnymi, bazę obsługową potężnych pojazdów techniczno-ewakuacyjnych M88A2 Hercules – ciężkich wozów ratowniczego wsparcia dla polskich czołgów Abrams.

Publikacja: 19.09.2023 10:03

M88A2 Hercules

M88A2 Hercules

Foto: materiały prasowe

Zamówienie na 26 fabrycznie nowych herkulesów - wozów zabezpieczenia technicznego które mają z opresji na polu walki ratować zakontraktowane dla Sił Zbrojnych RP abramsy to element podpisanego wiosną zeszłego roku kontraktu z USA na zakup 250 najnowszych amerykańskich czołgów M1A2 SEPv3. Czołgi techniczne Hercules wartości 128 mln dol., podobnie jak abramsy kupiliśmy wówczas ze stałą ceną w trybie Foreign Military Sales (FMS) czyli w procedurze eksportu uzbrojenia dla krajów sojuszniczych USA.

Na razie, aby przyspieszyć wprowadzanie ciężkiej techniki w postaci M88A2 Hercules do polskiej armii dostarczane są do Sił Zbrojnych RP używane wozy techniczne z zasobów US Army. Do Poznania przed wakacjami trafiły już 3 pierwsze ciężkie czołgi wsparcia technicznego, 12 kolejnych używanych Herculesów dotrze nad Wartę, do swojego nowego polskiego „domu" jeszcze w tym roku – zapewnia i Paul Zukowski dyrektor ds. rozwoju biznesu na Europę w amerykańskim oddziale firmy BAE Systems Inc.

Gotowi do produkcyjnej współpracy

Dyr. Zukowski podczas niedawnych targów obronnych MSPO w Kielcach nie mógł się nachwalić doskonałych relacji z partnerami przemysłowymi i gospodarzami z Wielkopolski.

- Współpraca z kadrą Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych jest perfekcyjna i nie mogłaby być lepsza – komplementował Zukowski. Przedstawiciel BAE Systems Inc. podkreślał, że w nowej poznańskiej bazie herculesów trwa urządzanie nie tylko technicznego zaplecza obsługowego dla przyszłej polskiej floty M88A2 - a już wiadomo iż w latach 2025-26 dostarczonych zostanie wprost z fabryk w Stanach 26 nowych czołgów technicznych - ale tworzone są podstawy do przygotowania polskich załóg , czyli polowych zespołów odpowiedzialnych za ewakuację i naprawy sprzętu w warunkach polowych czyli mówiąc wprost - w warunkach realnego pola walki.

M88A2 Recovery Vehicle „Hercules".

M88A2 Recovery Vehicle „Hercules".

materiały prasowe

- Chcemy być także gotowi do rozszerzenia naszej działalności w Polsce gdyby w przyszłości zapadły decyzje o pogłębieniu i rozszerzeniu współpracy przemysłowej o zadania modernizacyjne czy ew. produkcję w waszym kraju komponentów do M88A2 - tłumaczy dyr. Zukowski

Potęga na gąsienicach

Potęga pojazdu M88A2 w pełni uzasadnia nazwę samobieżnego ratowniczego kolosa. Opancerzony herkules BAE Systems jest w stanie pod ostrzałem nieprzyjaciela ewakuować i dostarczyć do polowego serwisu unieruchomione podczas akcji pojazdy o masie nawet 70 ton. Eksperci militarni doceniają zalety amerykańskiego giganta.

- W polskich warunkach M88A2 Hercules będzie w stanie nieść pomoc wszystkim ciężkim i średnim pojazdom bojowym w które wyposażone są (i będą w przyszłości) wojska zmechanizowane Sił Zbrojnych RP – twierdzą.

Nie trzeba dodawać iż M88A2 Recovery Vehicle „Hercules" został specjalnie zaprojektowany do bezpiecznego holowania i wyciągania z kłopotów przede wszystkim kilkudziesięciotonowych abramsów ale także innych wozów bojowych, podnoszenia przewróconych pojazdów, operacji wymiany jednostek napędowych typu power-pack, czy podnoszenia masywnych wież czołgowych. M88A2 może wykorzystać do operacji ewakuacyjnych i transportowych solidny wysięgnik o udźwigu 31,75 ton, dysponuje też wyciągarką do holowania wozów o masie do 63,5 t z liną o długości 85,3 m, ma też na pokładzie pomocniczą wyciągarkę 2,7-tonową, wspierającą pracę głównej wyciągarki.

Zamówienie na 26 fabrycznie nowych herkulesów - wozów zabezpieczenia technicznego które mają z opresji na polu walki ratować zakontraktowane dla Sił Zbrojnych RP abramsy to element podpisanego wiosną zeszłego roku kontraktu z USA na zakup 250 najnowszych amerykańskich czołgów M1A2 SEPv3. Czołgi techniczne Hercules wartości 128 mln dol., podobnie jak abramsy kupiliśmy wówczas ze stałą ceną w trybie Foreign Military Sales (FMS) czyli w procedurze eksportu uzbrojenia dla krajów sojuszniczych USA.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego