Modernizacja obejmować będzie m.in. wykonanie biuletynów technicznych dotyczących: unifikacji śmigłowca W-3 do standardu W-3WA SAR i doposażenia do zadań poszukiwawczo-ratowniczych. Prace obejmą m.in.:
- zabudowę cyfrowego układu paliwowo-regulacyjnego,
- zabudowę sygnalizatora oblodzenia,
- wymianę wskaźnika w układzie paliwomierza PPS-21,
- zabudowę na śmigłowcu instalacji płukania sprężarek silników PZL-10W,
- zabudowę automatycznego ratunkowego nadajnika radiowego ELT,
- modernizacji momentomierza.
Czytaj także: Nowych śmigłowców brak. MON wyremontuje 30-letnie sokoły
Podpisanie umowy poprzedziły negocjacje, które rozpoczęły się 7 sierpnia. Umowa ma wartość 99,5 mln złotych brutto, a wiropłaty mają powrócić do eksploatacji w latach 2021-22. Najprawdopodobniej zastąpią Mi-8 3. Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej, podporządkowanej 8. Bazie Lotnictwa Transportowego w Krakowie.
W obecności sekretarza stanu w MON Marka Łapińskiego, szef Inspektoratu Uzbrojenia gen. bryg. Dariusz Pluta oraz Beata Stelmach, prezes zarządu WSK PZL-Świdnik oraz Antonio Di Gennaro, członek zarządu WSK PZL-Świdnik, podpisują umowę na modernizację śmigłowców W-3WA Sokół. Fot./MON.
