Lojalny skrzydłowy wsparciem dla F-35

Boeing zaprezentował w Australii pierwszy egzemplarz bezzałogowego aparatu latającego zbudowanego według koncepcji Loyal Wingman.

Publikacja: 07.05.2020 15:36

Prototyp bojowego bezzałogowca Loyal Wingman, powstałego w ramach programu ATS dla Królewskich Sił P

Prototyp bojowego bezzałogowca Loyal Wingman, powstałego w ramach programu ATS dla Królewskich Sił Powietrznych Australii. Fot./Boeing.

Foto: Prototyp bojowego bezzałogowca Loyal Wingman, powstałego w ramach programu ATS dla Królewskich Sił Powietrznych Australii. Fot./Boeing.

Konstrukcja ta ma w przyszłości uzupełniać i wspierać w ugrupowaniu bojowym maszyny załogowe, przede wszystkim piątej generacji.

Czytaj także: Kolejne samoloty stają się dronami

Prezentacja właśnie w Australii ma związek z faktem, że Boeing stoi na czele konsorcjum podmiotów z tego kraju, które prowadzą program Loyal Wingman na zlecenie Departamentu Obrony Australii. Jest to zarazem największy program amerykańskiego giganta poza Stanami Zjednoczonymi od pół wieku. Boeing wraz z partnerami ma zbudować najpierw trzy maszyny prototypowe. Posłużą do prób w ramach projektu Loyal Wingman ATS (Airpower Teaming System). Boeing deklaruje, że oblot maszyny nastąpi jeszcze w tym roku.

Australijski program Loyal Wingman jest jednym z kilku koncepcji podniesienia na nowy poziom współpracy pomiędzy maszynami załogowymi i bezzałogowymi. Pozwoli ona na ograniczenie zagrożeń dla pilotów operujących w rejonach niebezpiecznych. Nie wspominając o możliwości podziału zadań pomiędzy poszczególne maszyny w ugrupowaniu bojowym.

""

Prototyp bojowego bezzałogowca Loyal Wingman, powstałego w ramach programu ATS dla Królewskich Sił Powietrznych Australii. Fot./Boeing.

radar.rp.pl

W przypadku Royal Australian Air Force, przyszły Loyal Wingman ma współpracować z wielozadaniowymi samolotami bojowymi Lockheed Martin F-35A Lightning II i Boeing F/A-18F Super Hornet. Dodatkowo ma stanowić uzupełnienie dla innych typów maszyn bojowych. Mowa o maszynach obrony przeciwlotniczej Boeing E/A-18G Growler, patrolowych P-8A Poseidon oraz wczesnego ostrzegania i dowodzenia E-7 Wedgetail.

Czytaj także: Lockheed Martin i PGZ umówiły się na długofalową współpracę

Co warte odnotowania, także w Polsce Ministerstwo Obrony Narodowej deklaruje chęć udziału w podobnym programie. W naszym przypadku partnerem miałby jednak być Lockheed Martin. W ramach projektu Harpi Szpon, który został wpisany do Programu Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych na lata 2021-35, Polska chce uczestniczyć w opracowaniu i zakupić maszyny tej klasy, które mają współpracować m.in. z samolotami F-35A.

Konstrukcja ta ma w przyszłości uzupełniać i wspierać w ugrupowaniu bojowym maszyny załogowe, przede wszystkim piątej generacji.

Czytaj także: Kolejne samoloty stają się dronami

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego