Pierwsza w Polsce strategiczna rakietowa instalacja USA zostanie uruchomiona z prawie czteroletnim opóźnieniem, a pełną sprawność operacyjną osiągnie zgodnie z zapowiedziami Pentagonu w końcu tego roku.
- W najbliższych tygodniach zaczniemy testy systemu przeciwrakietowego – obiecuje amerykański wiceadmirał Jon Hill, dyrektor Agencji Obrony Przeciwrakietowej.
Sprawdzenie tarczy już wiosną
– Dotarliśmy do punktu, w którym mamy teraz bardzo przewidywalny harmonogram. Mamy już zainstalowany cały sprzęt. Wszystkie elementy systemu są już na miejscu – ujawnił w tych dniach w Pentagonie podczas konferencji prasowej w sprawie budżetu Agencji Obrony Przeciwrakietowej na rok 2023, wiceadmirał Hill.
Dowódca zaznaczył, że nie ma dokładnej daty osiągnięcia gotowości bojowej bazy w Redzikowie, ale jak się wyraził, „będzie to najszybciej, jak jest to możliwe”. Z wcześniejszych zapowiedzi Pentagonu wynika, że plan zakładał pełną gotowość operacyjną polskiego elementu antyrakietowej tarczy chroniącej USA i sojuszników do końca tego roku.
Czytaj więcej
Tarczę powietrzną „Narew” zbudujemy własnymi siłami, pozyskując przy okazji niezbędne technologie...