To najważniejsze wydarzenia tegorocznego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. Zbrojeniowe targi, choć wciąż w cieniu pandemii, liczbą uczestników i rozmachem nawiązują do najlepszych czasów.
Prawie 400 międzynarodowych wystawców z 27 krajów, 6 hal wypełnionych ekspozycjami czołówki firm zbrojeniowych z całego świata, najnowsza broń i sprzęt wojskowy oferowany przez rodzimych producentów. Tak wygląda tegoroczna edycja MSPO w Kielcach, jednej z trzech największych wystaw sprzętu wojskowego na naszym kontynencie.
Organizatorzy nie mają wątpliwości. Tegoroczna edycja salonu (od 7 do 10 września 2021 r.) odzyska należną jej pozycję w regionie, która mocno ucierpiała w wyniku pandemii Covid-19. Taki jest plan Andrzeja Mochonia, prezesa Targów Kielce, organizatora imprezy od niemal trzech dekad.
– Nasze targi otwierają się w tym roku kilka dni przed brytyjską wystawą DSEI (Defence Security and Equipment International) w Londynie. Przełamujemy w ten sposób pocovidową targowo-handlową światową posuchę – zauważa Mochoń.