Obecnie w Marynarce Wojennej służy od 2017 r. prototypowy ORP Kormoran (601), a na różnych etapach prób znajdują się dwie jednostki seryjne ‒ Albatros (602) i Mewa (603). Wszystkie są budowane przez konsorcjum składające się z: stoczni Remontowa Shipbuilding, Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Centrum Techniki Morskiej i PGZ Stoczni Wojennej. Podobnie jak prototyp, także one wejdą w skład, stacjonującego w Gdyni, 13. Dywizjon Trałowców im. adm. floty Andrzeja Karwety, gdzie zastąpią już wycofane trałowce bazowe-niszczyciele min projektu 206FM. Przydział kolejnej trójki nie jest znany, jednak nie można wykluczyć, że trafią na zachodnie wybrzeże, do Świnoujścia – do 12. Wolińskiego Dywizjonu Trałowców, który obecnie eksploatuje jednostki projektu 207P (najmłodsze z nich mają już 38 lat).
Kontynuacja programu budowy niszczycieli min Kormoran II dla Marynarki Wojennej umożliwi równomierne rozłożenie sił obrony przeciwminowej pomiędzy wschodnim i zachodnim wybrzeżem Polski, a także doprowadzi do ujednolicenia sprzętowego obydwu dywizjonów. Dodatkowo zapewni utrzymanie potencjału produkcyjnego stoczni Remontowa Shipbuilding w Gdańsku i jej kooperantów.
Deklaracja budowy trzech kolejnych Kormoranów to także kolejny sygnał dotyczący wsparcia polityków dla gruntownej modernizacji sprzętowej Marynarki Wojennej. W bieżącym roku wybrano już dostawcę projektu i transferu technologii platformy fregat Miecznik.