To rodzi obawy, że może być kłopot z realizacją zeszłotygodniowej obietnicy ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka o dostawie pierwszych pancerzy na wschodnią rubież RP już w 2022 r.
LOR jest pierwszym krokiem rozpoczynającym mechanizm
Foreign Military Sales (FSM) czyli formalną procedurę eksportu amerykańskiego uzbrojenia, uzgadnianą na poziomie międzyrządowym. W tej fazie chodzi o przygotowanie wstępnej oferty sprzedaży czołgów Abrams przez stronę amerykańską. Przedłużający się brak odpowiedzi na polski wniosek dotyczący wartej ponad 23 mld zł, a więc jednej z największych planowanych inwestycji zbrojeniowych w historii naszej armii, nie jest dobrym sygnałem.
Waszyngtońskie procedury i pieniądze
Na pytanie Radaru o możliwy scenariusz rozwoju wydarzeń w sprawie Abramsów MON odpowiada, że następstwem LOR powinna być teraz formalna odpowiedź amerykańskich władz w postaci Letter of Offer and Acceptance (LOA) z urzędową ofertą sprzedaży czołgów, która została zbadana i zatwierdzona ,czyli przeszła pozytywnie procedurę notyfikacji w Kongresie Stanów Zjednoczonych. Według ekspertów wszystkie etapy procedowania transakcji w ramach FMS mają swoje określone urzędowe ramy i terminy, a ich skrócenie czy pominięcie nie wchodzi w rachubę.
- Spodziewam się, że ostatecznych decyzji i wiążących propozycji można oczekiwać dopiero na przełomie roku - mówi Tomasz Dmitruk, analityk i specjalista w sprawach finansowania zakupów wojskowych i militarnego eksportu.
Dmitruk dodaje, że wciąż wiele niejasności towarzyszy kwestii finansowania ogromnej zbrojeniowej transakcji.