Integrated Air and Missile Defense Battle Command System (IBCS), opracowany we współpracy z US Army i testowany właśnie na rakietowych poligonach w USA, jest kluczowym elementem przeciwrakietowego systemu średniego zasięgu „Wisła”. W przyszłości ma bronić strategiczne obiekty RP przed atakiem z powietrza.
Sztuka osiągania wzajemnych korzyści
Umowy obejmują 11 zobowiązań offsetowych i dotyczą przede wszystkim przekazania amerykańskich technologii i kompetencji związanych bezpośrednio z realizacją I fazy budowy tarczy powietrznej „Wisła”. Jednego z największych (wartego ok. 4,7 mld dol.) przedsięwzięcia modernizacyjnego w polskiej armii.
Uzgodnione w wieloletnich negocjacjach umowy powinny zapewnić PGZ m.in. pomoc techniczną i szkoleniową niezbędną w poszerzeniu zdolności projektowych, inżynieryjnych i produkcyjnych w rodzimej zbrojeniówce.
Czytaj także: Choć wciąż bez „wiślanego” offsetu, polskie firmy zarabiają na Patriotach
– Dzięki zaangażowaniu i współpracy stron z MON udało się nam się dokonać przełomu i zamknąć negocjacje dotyczące zobowiązań offsetowych z naszymi amerykańskimi partnerami, zapewniając przy tym obopólne korzyści. To także kolejny ważny krok na drodze do budowania silnych relacji pomiędzy krajowymi firmami służący rozwojowi potencjału Sił Zbrojnych RP – twierdzi Sebastian Chwałek, prezes PGZ.