Reszczyński przypomina, że zautomatyzowanych raków przybywa. Z pierwszej partii 8 kompanijnych modułów ogniowych (64 dział zakupionych przez MON w 2016 r.) dostarczanych sukcesywnie siłom zbrojnym, większość została już dostosowana do nowej, dalekosiężnej amunicji. Kolejnych 60 raków, zakontraktowanych za ministra Mariusza Błaszczaka, powstaje w HSW od razu w docelowej, zmodyfikowanej wersji.
Coraz bliżej artyleryjskich robotów
Moździerz Rak to broń całkowicie polskiej konstrukcji. Samobieżne, zautomatyzowane działo wyposażone w potężną armatę 120 mm z unikalnym automatem ładowania ma w oczach dowódców wiele zalet. Raki, dzięki nowoczesnej nawigacji i cyfrowej transmisji danych, są przygotowane aby w warunkach pola walki i skrajnego zagrożenia prowadzić ogień autonomicznie. Sterowane zdalnie, przez obsługę z bezpiecznego ukrycia, znajdujące się na stanowiskach moździerze są w stanie określić w terenie swoją pozycję, a dzięki komputerowi pokładowemu i zautomatyzowanym urządzeniom kierowania ogniem, współpracującym z obserwacyjnymi dronami i radarami rozpoznania, mogą ostrzelać i zniszczyć wskazane cele – miejsca koncentracji wrogich wojsk, ośrodki dowodzenia, umocnione punkty obrony nieprzyjaciela i fortyfikacje.
Czytaj także: Zakończenie badań amunicji do moździerzy Rak
Załoga Raka może posłać w kierunku wroga 8 pocisków na minutę. Pojazd uzbrojony dodatkowo w pokładowy karabin maszynowy 7,62 mm, chroniony jest układem samoobrony z urządzeniami obserwacji dookrężnej i wyrzutniami granatów dymnych.
Cenna technologiczna kooperacja
Andrzej Kiński, szef miesięcznika Wojsko i Technika podkreśla, że program Rak to kolejny pozytywny przykład współpracy państwowego przemysłu (HSW) z prywatnymi, innowacyjnymi firmami (Grupa WB). W tym projekcie odpowiadały one nie tylko za systemy elektroniczne i łączność, ale także automatykę ‒ m.in. układ ładowania czy układy zasilania (Radiotechnika Marketing).
– Ta kooperacja przyniosła innowacje i oryginalne rozwiązania, które już zostały wykorzystane w innych systemach uzbrojenia, np. wieży bezzałogowej ZSSW-30 czy bojowym wozie piechoty Borsuk – mówi Kiński.