Samolot dostał nazwę Partyzant, gdyż, jak powiedział prasie rosyjskiej wicedyrektor FPI Witalij Dawydow, „wykonuje zadania ważne dla oddziałów partyzanckich”. Ma on dostarczać 500 kg ładunku na odległość 1000 km startując niemalże bez rozbiegu – 50 m do wysokości 15 m.
Napędem marszowym Partyzanta będą dwa silniki turbośmigłowe. Dodatkowo na skrzydle będzie zamocowanych dziesięć niewielkich śmigieł napędzanych przez silniczki elektryczne, uruchamianych na czas startu. Oprócz dodatkowego ciągu będą one także generować intensywny opływ skrzydła zwiększający siłę nośną. Pierwszy lot pełnowymiarowego demonstratora samolotu Partyzant przewidziano na 2022 r. Pozostało jeszcze wyjaśnić, jakich partyzantów Rosjanie zamierzają wyposażać w taki sprzęt.
Czytaj także: Rosja modernizuje bombowce strategiczne
Fundacja badań perspektywicznych FPI (Fond Perspektiwnych Issledowanij) została utworzona przez państwo dla wsparcia prac naukowo-badawczych o wysokim ryzyku niepowodzenia, służących obronie i bezpieczeństwu państwa.