W tym roku podczas targów MSPO w Kielcach znów z ust polityków padały na fali obietnic wyborczych zapowiedzi zakupu okrętów podwodnych nowej generacji, ale nikt już w nie nie wierzył. Po latach milczenia w sprawie broni podwodnej zapowiedziano tam zresztą pozyskanie tylko dwóch, a nie trzech jednostek, jak planowano w pierwotnej wersji programu „Orka”. Powstał on jeszcze za rządów koalicji PO-PSL, a potem został przejęty przez obóz Zjednoczonej Prawicy i potwierdzony przez MON w „Strategicznym przeglądzie obronnym”, tajnym dokumencie zatwierdzonym przez ministra Antoniego Macierewicza.