Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii podpisało z firmą Spirit AeroSystems z Irlandii Północnej. Dotyczą dotyczącej realizacji programu LANCA (Lightweight Affordable Novel Combat Aircraft).
Celem programu jest budowa autonomicznego bezzałogowego aparatu latającego, który ma wspierać maszyny załogowe. Umowa ma wartość 30 mln funtów. W jej ramach ma zostać zakończony projekt techniczny i zbudowany prototyp maszyny. Prace zaplanowano na trzy lata.
Czytaj także: Sztuczna inteligencja Skyborg w służbie US Air Force
Zgodnie z tzw. koncepcją Loyal Wingman, samolot miałby wspierać działania maszyn załogowych na sieciocentrycznym polu walki – w przypadku RAF mowa przede wszystkim o wielozadaniowych Lockheed Martin F-35B Lightning II i Eurofighter Typhoon, a w niedalekiej przyszłości także Tempest. Zgodnie z deklaracjami resortu obrony, maszyna ma być zdolna do zwalczania celów powietrznych, a także dysponować układem samoobrony chroniącym przed zagrożeniem ze strony systemów przeciwlotniczych przeciwnika. Jednym z kluczowych partnerów przemysłowych firmy Spirit AeroSystems jest w tym projekcie brytyjski oddział amerykańskiego koncernu Northrop Grumman (Northrop Grumman UK).
Brytyjskie prace nad budową autonomicznego bezzałogowego aparatu latającego nie są bynajmniej pierwszymi na świecie. Tego rodzaju projekty trwają m.in. w Australii (Boeing) i Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Czytaj także: Lojalny skrzydłowy wsparciem dla F-35
O potrzebie wyposażenia Sił Powietrznych w tej klasy konstrukcje mówią także politycy w Polsce. Program kryje się pod kryptonimem Harpii Szpon. W tym przypadku działania marketingowe rozpoczęła już korporacja Lockheed Martin. M.in. w czasie ubiegłorocznego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach prezentowała własną koncepcję samolotu Loyal Wingman.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.