19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 13:26 Publikacja: 29.07.2022 12:25
Szczątki aparatu zidentyfikowanego przez Kijów jako białoruski Czekan. Widać m.in. kawałki przezroczystej nosowej osłony kamery układu naprowadzania.
Foto: BLITZ Aircraft Unmanned – BLIC Bezpiłotni Systemy
Do sprawy odniosło się także Ministerstwo Obrony Ukrainy wskazując, że był to białoruski system UBAK-25 Czekan. W mijającym tygodniu to nie jedyne doniesienie o amunicji krążącej, wcześniej nienotowanej w toku rosyjskiej „Specjalnej Wojennej Operacji".
W swoim doniesieniu kijowski resort obrony posłużył się tymi samymi zdjęciami, na których widać szczątki jakiegoś ‒ dość niewielkiego ‒ bezzałogowego aparatu, którego pozostałości zmieściły się w tekturowym pudle. Według ministerialnych doniesień tajemniczy aparat został zestrzelony zanim trafił w cel. Brak jakichkolwiek osmaleń czy śladów po odłamkach, a jedynie połamany kadłub, oznacza, że albo użyto jakiegoś systemu do pasywnego zwalczania powietrznych bezzałogowców (jak to się potocznie mawia, systemu „antydronowego"), albo aparat po prostu rozbił się na skutek usterki lub błędu operatora. Ukraiński resort obrony podaje, że tajemniczy aparat to egzemplarz białoruskiej amunicji krążącej (w zasadzie systemu rozpoznawczo-uderzeniowego) UBAK-25 Czekan, który przenosił kumulacyjną część bojową KZ-6 o masie 3 kg i napędzany był silnikiem elektrycznym ze śmigłem pchającym. Przy czym nie są to ustalenia samego resortu, ale opinia ukraińskiej spółki z branży „bezzałogowej" BLITZ Aircraft Unmanned – BLIC Bezpiłotni Systemy, na którą resort powołuje się. Czy faktycznie to białoruski Czekan, trudno jednoznacznie stwierdzić, gdyż dotąd w ogóle nie było informacji, że Czekan jest produkowany seryjnie, o jego eksporcie do Rosji nie wspominając.
Wicepremier i minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, zatwierdził umowę ramową na dostawy nowych pojazdów dla Wojska Polskiego.
Wicepremier i minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, poinformował, że Rada Modernizacji Technicznej zatwierdziła projekt cięższego niż bwp Borsuk wozu.
MON zamawia w HSW ponad tysiąc nowych bojowych wozów piechoty Borsuk. Skonstruowane w kraju, uzbrojone i wyposażone w zaawansowaną elektronikę zwiastują w armii rewolucję.
Rząd zdecydował o znaczącym podniesieniu potencjału artyleryjskiej zbrojowni HSW. Premier Morawiecki zapowiedział dokapitalizowanie huty i innych zbrojeniowych firm z Podkarpacia.
Wicepremier i minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, podpisał aneks do umowy na dostawy kolejnej partii karabinków MSBS Grot.
- Ukraina niepodległa, suwerenna i sama decydująca o swoich losach, to nie tylko sprawiedliwość dziejowa, ale warunek bezpieczeństwa Polski i całej Europy - mówił na wspólnej konferencji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim premier Donald Tusk.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Bloomberg przedstawił szczegóły dotyczące 16 pakietu unijnych sankcji wobec Rosji.
Korea Południowa protestuje po tym, jak kandydat Donalda Trumpa na nowego szefa Pentagonu, Pete Hegseth odpowiedział pisemnie na pytania zadane mu przez amerykańskich senatorów. We wtorek Hegseth odpowiadał na pytania senatorów, którzy muszą wyrazić zgodę na objęcie przez niego stanowiska w amerykańskiej administracji.
PKB Niemiec spadł w 2024 roku o 0,2 proc. – wynika ze wstępnego szacunku niemieckiego urzędu statystycznego Destatis.
O „brutalnym i skoordynowanym ataku” grupy mężczyzn na byłego premiera Gruzji Giorgiego Gacharię informuje jego partia Dla Gruzji.
W kwietniu premierę w amerykańskiej telewizji publicznej i na platformie Amazon Prime będzie miał film o Polsce autorstwa znanego podróżnika Ricka Stevesa.
Informując o wizycie w Warszawie Wołodymyra Zełenskiego, agencja Reutera łączy ją z ogłoszonym przez Donalda Tuska przełomem ws. sporu o ekshumację ofiar rzezi wołyńskiej. Jak pisze agencja „historyczna debata ws. ekshumacji (...) dzieli sojuszników”.
Przez lata rząd USA wzywał Chiny do wykazania się „powściągliwością” w forsowaniu swoich roszczeń ws. Tajwanu i porzucenia gróźb militarnych w celu podporządkowania sobie demokratycznie rządzonej wyspy. Teraz - jak twierdzą niektórzy chińscy komentatorzy - siła tego od dawna utrzymywanego amerykańskiego stanowiska została podważona przez groźby prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa dotyczące przejęcia kontroli nad Grenlandią i Kanałem Panamskim, w razie potrzeby siłą.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas