Pierwotnie operacja ta miała zostać przeprowadzona w dniach 14-15 maja, jednak została przesunięta ze względu na silny wiatr. Według aktualnych planów prace dokowe obejmujące m.in. montaż zdemontowanych wcześniej śrub napędowych mają potrwać do września br.
Admirał Kuzniecow został zbudowany w latach 1982-1990 przez stocznię Czernomorskij Sudostroitielnyj Zawod (Zawod 444) w Nikołajewie w Związku Sowieckim (dziś Mikołajów na Ukrainie). W momencie wejścia do służby 29 stycznia 1991 r. był on największym okrętem wojennym zbudowanym w Europie i dzierżył palmę pierwszeństwa przez ponad 20 lat, aż do czasu pojawienia się brytyjskich lotniskowców typu Queen Elizabeth. Jednocześnie był on pierwszym lotniskowcem przystosowanym do operowania nowoczesnych samolotów odrzutowych konwencjonalnego startu jedynie przy użyciu skoczni, bez katapult (system STOBAR ‒ Short Take Off But Arrested Recovery).
Czytaj więcej
Aleksiej Rachmanow, prezes zarządu państwowego holdingu Zjednoczona Korporacja Stoczniowa, podał szacunkową wartość strat powstałych w wyniku pożaru na jedynym rosyjskim lotniskowcu Admirał Fłota Sowietskowo Sojuza Kuzniecow.
Pomimo swojej wielkości i silnego przeciwokrętowego uzbrojenia rakietowego, Kuzniecow dysponował umiarkowanym potencjałem bojowym. Przede wszystkim ze względu na ograniczoną liczbę przenoszonych statków powietrznych (ok. 30 samoloty i 12-15 śmigłowców) oraz trapiące go stale problemy techniczne. Te ostatnie wynikały z warunków i okoliczności, w jakich przyszło mu służyć. Przydzielony do Floty Północnej musiał zmagać się z prymitywnymi warunkami bazowania w Siewieromorsku. Lotniskowiec ze względu na swoją wielkość nie mógł zostać przycumowany do żadnego istniejącego tam nabrzeża, w związku z czym kotwiczył na beczkach.
Konsekwencją tego była konieczność stałego utrzymywania w ruchu części siłowni w tym kotłów parowych, co powodowało nadmierne jej zużycie. Problemy te pogłębiały braki środków finansowych i niskie kwalifikacje marynarzy go obsługujących, pochodzących w dużej części z poboru. To wszytko powodowało, że jednostka musiała być poddawana bardzo częstym remontom, które najwidoczniej nie przywracały pełnej sprawności technicznej, ponieważ okresy jej aktywności oraz rejsów operacyjnych permanentnie przerywane były postojami w stoczni.