- Z relacji docierających z pierwszej linii obrońców Ukrainy wynika, że zwiadowcze drony FlyEye i uderzeniowa „amunicja krażąca Warmate są skuteczne, spełniają swoją rolę a do tego są wyjątkowo odporne na zagrożenia pola walki – twierdzi Piotr Wojciechowski prezes Grupy WB.
Szef i współzałożyciel ożarowskiej firmy, która liczy już kilkanaście spółek i zatrudnia 1400 pracowników, w tym liczną grupę inżynierów, informatyków i konstruktorów potwierdza, że rozpoznawcze bezzałogowce FlyEye stały się prawdziwymi koniami roboczymi dla ukraińskich zwiadowców. Co najmniej kilkadziesiąt minidronów wciąż pozostaje w służbie.