Do przekazanej broni przeciwpancernej i przeciwlotniczej mogłyby dołączyć pojazdy opancerzone oraz systemy artyleryjskie. Johnson miał powiedzieć, że „...może pojazdy opancerzone, może transportery opancerzone, może opancerzone Land Rovery ‒ rozważamy te opcje”. Według nieoficjalnych doniesień najbardziej prawdopodobne jest przekazanie Siłom Zbrojnym Ukrainy lekkich (LPPV) pojazdów minoodpornych (MRAP) Foxhound. Miałaby to być m.in. bezpośrednia odpowiedź na katastrofę humanitarną wywołaną przez Rosjan w oblężonym Mariupolu.

MoD UK/Crown Copyright

Następnego dnia sekretarz obrony Wielkiej Brytanii Robert Ben Wallace ogłosił, że jego państwo przekaże SZU „pojazdy opancerzone i artylerię dalekiego zasięgu”. Poinformował o tym podczas konferencji z udziałem przedstawicieli 30 państw wspierających Ukrainę. Powiedział też, że „wiele państw zgłosiło albo nowe pomysły, albo zadeklarowało zwiększenie pomocy finansowej”.

Warto dodać, że brytyjski resort obrony ogłosił tego samego dnia, że przekaże Siłom Zbrojnym Ukrainy 84 000 hełmów Mk6 i Mk6A. Pierwsza dostawa ma zostać zrealizowana 1 kwietnia, zaś kolejne zostaną wysłane na przestrzeni dwóch tygodni. Przed wysyłką hełmy zostaną pozbawione m.in. znaków identyfikacyjnych. Hełmy trafią w kartonowych pudłach (pakowane po 100 szt.) najpierw do Polski, a potem na Ukrainę.

Czytaj więcej

Brytyjskie wyrzutnie popilnują granicy z Ukrainą