Tama na rzece Doniec Siewierski (główny dopływ rzeki Don) znajdowała się we wsi Pieczeniegi w obwodzie charkowskim. Lokalne władze ostrzegły o akcji mieszkańców i doradziły im ewakuację na wyżej położone tereny. Tama została wysadzona przez Siły Zbrojne Ukrainy, zaś woda miała całkowicie zniszczyć biegnącą przez wieś drogę. Według ukraińskich mediów, zniszczenie tamy i zalanie terenu wokół wsi położonej na wschód od Charkowa ma utrudnić Rosjanom okrążenie miasta. Z drugiej jednak strony, wg innych doniesień, wysadzenie tamy może utrudnić zaopatrzenie mieszkańców Charkowa w wodę ‒ mogą nawet wystąpić przerwy w jej dostawach.
Nie jest to jedyny element infrastruktury zniszczony przez ukraińskie wojska. Zniszczono też kilka mostów na Dnieprze, co również ma spowolnić postępy rosyjskiej inwazji, a przynajmniej jej fazy lądowej. Duże rzeki powinny przynajmniej tymczasowo zatrzymać pochód Rosjan, co może pozwolić Siłom Zbrojnym Ukrainy na zorganizowanie obrony na nowych rubieżach.