Część prób przeprowadzono w ośrodkach podległych Yuma Proving Ground, w tym w tych znajdujących się poza granicami Stanów Zjednoczonych. Przykładem może być TRTC (Tropic Regions Test Center, pol. Centrum Testów w Regionach Tropikalnych), znajdujący się w Panamie. Ośrodek ten umożliwia prowadzenie prób w rzeczywistych warunkach tropikalnych. To, zdaniem US Army, jest o wiele lepszym rozwiązaniem, niż poleganie na statycznych testach w komorach klimatycznych.

Czytaj także: US Army wytypowało sześć firm do opracowania napędu elektrycznego nowych pojazdów

Wspomniane opony Michelin Tweel testowanona lekkim terenowym pojeździe Polaris MRZR. Zaletą tego rodzaju opony ma być przede wszystkim to, że użytkownik nigdy nie musi się obawiać jej przebicia. Z tego faktu wynika kolejna zaleta: niższa masa całego pojazdu. Według Carlosa Mora, członka zespołu testowego, dzięki temu rozwiązaniu technicznemu można pominąć wiele elementów wyposażenia, jak koło zapasowe, zestaw naprawczy do opony itd. Zaoszczędzoną masę można wykorzystać do zabierania dodatkowego wyposażenia czy amunicji. Same opony Tweel mają być ponadto do trzech razy bardziej wytrzymałe od klasycznych opon pneumatycznych (tyczy się to również odporności na uszkodzenia mechaniczne ‒ mają one zapewniać przewagę nad oponami typu run flat), bez pogorszenia charakterystyk trakcyjnych. Zostało to potwierdzone przez US Army podczas poprzednich testów prowadzonych w Surinamie.