Udany lot prototypu zaowocowało nową umową z rządem Australii dotyczącą dalszych etapów rozwoju systemu.
Według Boeinga jest to pierwszy wojskowy statek powietrzny zaprojektowany i zbudowany od podstaw na terenie Australii od 50 lat. Zgodnie z nową umową, o wartości 115 mln dol., Boeing wraz z australijskimi partnerami zbuduje kolejne trzy bezzałogowe aparaty latające. Łącznie zamówienia obejmują już sześć maszyn.
Czytaj także: Brytyjczycy pracują nad bojowym bezzałogowcem
Wśród firm uczestniczących w programie wymienia się m.in.: BAE Systems Australia, RUAG Australia, AME Systems i Ferra Engineering. Dane uzyskane podczas prób mają pozwolić na określenie kierunków dalszego rozwoju projektu. Celem jest budowa wielozadaniowego bezzałogowego aparatu latającego, który będzie mógł współpracować podczas misji bojowych z maszynami załogowymi. W przypadku Royal Australian Air Force mowa o bojowych Lockheed Martin F-35A Lightning II, Boeing F/A-18F Super Hornet, przełamania obrony powietrznej Boeing E/A-18G Growler i patrolowych Boeing P-8A Poseidon.
Oblot prototypu to spory sukces. Konstrukcja została oficjalnie zaprezentowana światu w maju 2020 r. We wrześniu przeprowadzono próby kołowania. Boeing podkreśla, że prace przy australijskim programie Loyal Wingman to największe komercyjne zaangażowanie producenta w projekcie militarnym poza granicami Stanów Zjednoczonych od pół wieku.