Nowa rosyjska torpeda do atomowych okrętów podwodnych

W Rosji zakończono próby państwowe i rozpoczęto przygotowania do uruchomienia produkcji nowej torpedy ciężkiej UGST Futlar.

Publikacja: 12.02.2021 13:15

Seryjna torpeda UGST będąca protoplastą Futlara. Fot./Korporacja „Taktyczne Uzbrojenie Rakietowe”.

Seryjna torpeda UGST będąca protoplastą Futlara. Fot./Korporacja „Taktyczne Uzbrojenie Rakietowe”.

Foto: Seryjna torpeda UGST będąca protoplastą Futlara. Fot./Korporacja „Taktyczne Uzbrojenie Rakietowe”.

W pierwszej kolejności trafi ona do uzbrojenia okrętów podwodnych z napędem jądrowym ‒ strategicznych projektu 955/955A Boriej/Boriej-A i wielozadaniowych projektu 885/885M Jasien’/Jasien’-M.

Uniwersalną głębokowodną torpedę samonaprowadzającą UGST Futlar kalibru 533,4 mm opracował Instytut Naukowo-Badawczy Morskiej Techniki Cieplnej z Sankt Petersburga, wchodzący w skład Korporacji „Taktyczne Uzbrojenie Rakietowe”. Jej konstrukcja stanowi dalszy rozwój pocisku UGST, opracowywanego od połowy lat 80. XX wieku w ramach pracy badawczo-rozwojowej Fizik, i przyjętego do uzbrojenia Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej w 2002 r. Próby państwowe Futlara, znanego wcześniej nieformalnie jako Fizik-2, prowadzono m.in. w słonym jeziorze Issyk-Kul w Kirgistanie.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką