Pojęcie to obejmuje wszelkie sposoby na poprawę wydajności żołnierza podczas prowadzenia działań zbrojnych. Co to oznacza? Z jednej strony obejmuje to takie aspekty jak różnorodne wykorzystanie urządzeń mechanicznych poprawiających możliwości organizmu (głównie egzoszkielety). Z drugiej dopuszcza także stosowanie środków farmakologicznych zwiększających wydajność organizmu. Zezwala również na wszczepianie urządzeń łączonych z układem nerwowym (umożliwiających np. słyszenie w zakresach normalnie niedostępnych dla człowieka) czy stosowanie innych zabiegów chirurgicznych. Pojęcie to obejmuje również stosowanie środków zupełnie niepowiązanych bezpośrednio z żołnierzem. Wśród niech wymienia się stosowanie niektórych klas środków bezzałogowych na polu walki.
Czytaj także: Francja i Niemcy startują z programem myśliwca przyszłości
Komisja wyraziła zgodę na podjęcie badań nad szeregiem różnych środków, tak by w przyszłości ich dostępność się zwiększyła. Obecnie Siły Zbrojne Republiki Francuskiej używają tylko środków regenerujących po wysiłku fizycznym, redukujących stres czy standardowych środków leczniczych. Według komisji, do 2030 r. wachlarz dostępnych środków, które warto poddać ocenie, znacznie się poszerzy. Jednocześnie komisja wyznaczyła granice prowadzonych eksperymentów. Każdy z nich ma wymagać wyraźnej i w pełni świadomej zgody żołnierza, na którym mają być prowadzone testy.
Zakazane ma być prowadzenie testów utrudniających powrót do normalnego życia po zakończeniu służby wojskowej i niektóre typy zabiegów. Sama minister Parly podkreśliła przy tym, że będzie położony duży nacisk na poszukiwanie alternatyw wobec stosowania technik inwazyjnych. Tzn. takich, które modyfikują strukturę organizmu żołnierza.
Czytaj także: Francja przyspiesza zakup śmigłowców