Konstrukcja opiera się na połączeniu ze sobą bardzo wielu małych trójkątów, których boki zbudowane są z materiałów o różnych właściwościach. Część z nich jest sztywna, a część miękka, co w efekcie daje nam lekką, ażurową konstrukcję zdolną do dynamicznej zmiany kształtu. Dzięki temu wyeliminowane mogą zostać klasyczne powierzchnie sterowe. Ich rolę przejmuje całe skrzydło zdolne do odkształceń.
Czytaj także: Światowe nowości programu F-35
W ten sposób możliwe będzie pozbycie się wymagających czasu i pieniędzy przeglądów systemów odpowiedzialnych za poruszanie powierzchniami sterowymi. Ma to pozwolić na zwiększenie efektywności produkcji, poprawę właściwości pilotażowych samolotów oraz wzrost efektywności przyszłych platform lotniczych.
Metamateriał nowego skrzydła
Same skrzydła będą lżejsze i przez to bardziej efektywne energetycznie. Struktura określana przez naukowców jako metamateriał będzie łączyć w sobie sztywność podobną do gumowych polimerów, z niezwykłą lekkością i niską gęstością aerożelu.
Naukowcy zauważają, że samoloty w trakcie jednego lotu muszą sprostać bardzo różnym warunkom. W związku z tym skrzydło jest swego rodzaju kompromisem. Musi sprawdzić się podczas startu, lądowania, lotu ze stałą prędkością czy też dynamicznego manewrowania. Stale i płynnie przekształcające się skrzydło pozwala na znaczące podniesienie efektywności w każdej fazie lotu.