Rosnące nasycenie pola walki bronią przeciwpancerną i wzrost jej skuteczności (celności i zdolności do pokonywania pancerzy pasywnych oraz reaktywnych) powodują konieczność opracowywania nowych środków przeciwdziałania. Wzmacnianie pancerza klasycznego powoduje wzrost masy i gabarytów wozu bojowego. Oczywiście można to zniwelować poprzez stosowanie kompaktowych komponentów czy wież bezzałogowych, ale strefy inne, niż czołowe powierzchnie pojazdu, wciąż pozostaną stosunkowo słabo opancerzone. Z pomocą przychodzi ASOP, czyli aktywne systemy ochrony pojazdów, zdolne do oślepiania i „oszukiwania” kierowanych pocisków przeciwpancernych, lub wręcz do ich niszczenia. Najbardziej zaawansowane potrafią nawet uszkodzić i zredukować osiągi amunicji kinetycznej – ciężkich, bardzo szybkich (1500 m/s i więcej) metalowych penetratorów pocisków podkalibrowych wystrzelonych z armat czołgowych. Prekursorem była w tej sferze armia sowiecka, która wdrożyła jeszcze w latach 80. system Drozd na czołgach T-55A (tak zmodyfikowane czołgi pod nazwą T-55AD otrzymała piechota morska), obecnie zaś największe doświadczenie z ich wykorzystaniem (Trophy HV, instalowany na Merkawach i Namerach) mają Siły Obronne Izraela.