Obserwowany na całym świecie trend lawinowego wzrostu wydatków na obronność nie ominął Ameryki Południowej. Widać to doskonale na przykładzie Brazylii, która obecnie planuje niemal podwoić liczbę posiadanych samolotów bojowych.

W tym przypadku mowa o maszynach F-39 Gripen. Zgodnie z przedstawionym projektem, władze Brazylii planują pozyskać kolejne 34 maszyny tego typu, co oznacza, że ich flota niemal się podwoi, a docelowa flota Gripenów osiągnie liczbę 76 samolotów.

Przypomnijmy, w 2014 r. Brazylijczycy podpisali kontrakt ze szwedzką firmą Saab na wyprodukowanie i dostawę 36 samolotów wielozadaniowych F-39 Gripen, których dostawy miały zakończyć się w 2027 r. W 2022 r. zamówienie zwiększono o kolejne cztery maszyny. Z tej liczby Brazylia, jak dotąd, otrzymała łącznie sześć maszyn, a cztery są obecnie w służbie.

Warto tutaj podkreślić, że Brazylijczycy kupując samoloty postawili szereg wymagań. Do najważniejszych zaliczyć trzeba wymóg, by część samolotów powstała na miejscu. Dokładnie ma to być 15 maszyn, które zbudowane zostaną w fabryce Embaera w Gavião Peixoto. Uroczysty start nowej linii montażowej miał miejsce w maju bieżącego roku.