Skrzydlaci, technologiczni giganci naszego Kontynentu przy okazji podpisania strategicznego porozumienia zwrócili uwagę, że w okresie wzrostu zagrożeń militarnych i politycznego napięcia w Europie nowe zadania sił powietrznych i pojawiające się trendy przyspieszają rozwój nowych możliwości i technologii szkolenia pilotów myśliwców. Celem sojuszu wiodących lotniczych firm będzie promowanie zintegrowanych systemów szkoleniowych i badań rozwiązań, które pozwolą stawić czoła wyzwaniom stojącym przed siłami powietrznymi nowej generacji.
W stronę strategicznej autonomii w lotnictwie
Współpracujące ze sobą skrzydlate koncerny będą wspólnie poszukiwać i wykorzystywać możliwości biznesowe w zakresie dostarczania zaawansowanych systemów szkoleniowych, bazując m.in. na doświadczeniu związanym z odrzutowcem M-346 (100 000 godzin lotów włoskich „masterów" w misjach treningowych daje podstawę do przemyśleń na temat form i przyszłości szkolenia zintegrowanego). Airbus i Leonardo zbadają również możliwość pogłębienia więzi i współpracy przemysłowej w celu zajęcia się przyszłymi aspektami szkolenia bojowych pilotów. Wszystko w oparciu o współpracę i synergie na konkretnych platformach i programach, również w ramach szerszej współpracy europejskiej i międzynarodowej.
M-346 „Bielik” Sił Powietrznych RP.
- Silny, innowacyjny i konkurencyjny przemysł obronny jest warunkiem wstępnym wzmocnienia europejskiego środowiska obronnego i osiągnięcia pożądanej „strategicznej autonomii - podkreślał po podpisaniu porozumienia Jean-Brice Dumont, szef wojskowych systemów powietrznych w Airbus Defence and Space.
- Leonardo jest kluczowym graczem w segmencie biznesowym szkolenia pilotów wojskowych i wierzymy, że połączenie naszych kompetencji może stanowić właściwą odpowiedź na wymagania naszych klientów – stwierdził.