Zamówienie zrealizuje producent maszyny, koncern Hyundai Rotem, a odbiorcą wozów mają być Siły Zbrojne Korei Południowej.

O ilu dokładnie wozach mówimy? Dokładna liczba nie jest znana. Poinformowano jedynie, że czwarta seria ma kosztować podatników 1,94 biliona koreański wonów, czyli około 1,46 mld dol. Dostawy nowych wozów wystartują w 2024 r. i zgodnie z przedstawionymi planami mają potrwać do 2028 r.

Czołg podstawowy K2 rozpoczął służbę w Wojskach Lądowych Korei Południowej w 2014 r. Dotychczas władze w Seulu zamówiły łącznie 260 wozów, które powstały w ramach trzech serii produkcyjnych. Pierwsza z nich obejmowała 100 wozów, druga 104, a trzecia 54.

Koreański czołg K2 to sprzęt, który w ostatnim czasie zyskał sporą popularność nad Wisłą. Jest to efekt ogromnego zamówienia, jakie złożył na czołgi polski MON. Przypomnijmy, że plany zakupowe rozłożono na kilka etapów. W pierwszym Polska pozyskała 180 gotowych pojazdów K2. W następnym, po po 2026 r., planowane jest pozyskanie kolejnych 800 wozów, które zostaną już wyprodukowane w kraju w wersji K2PL. Docelowo konstrukcje wszystkich czołgów wywodzących się z konstrukcji „Black Phanter" zostaną, zgodnie z życzeniem Sił Zbrojnych RP, ujednolicone.