Premier dowodzi amunicyjnym przyspieszeniem

Wieloletni program „Narodowa Rezerwa Amunicyjna" ma szybko zapewnić armii zwiększone dostawy wielkokalibrowej amunicji artyleryjskiej. Wczoraj w trybie niejawnym o planach rozbudowy fabryk środków bojowych radził rządowy komitet sterujący.

Publikacja: 25.04.2023 10:10

Premier dowodzi amunicyjnym przyspieszeniem

Foto: MON

Już pierwsze posiedzenie komitetu na którego czele stoi premier Mateusz Morawiecki otoczone było dyskrecją. Służby prasowe rządu wyjaśniły, że w związku z agresją Rosji na Ukrainę, jeszcze pod koniec marca rząd przyjął program rozbudowy i dywersyfikacji zaplecza przemysłowego oraz zwiększenia zapasów amunicji wielkokalibrowej dla polskiej armii. „Wieloletni program ma wesprzeć rozwój zdolności polskiego przemysłu w zakresie produkcji amunicji i zwiększyć tym samym potencjał obronny państwa".

Program "Narodowa Rezerwa Amunicyjna" to przedsięwzięcie łączące kwestie przemysłowe i bezpieczeństwa narodowego.

- Jego celem jest rozbudowa i dywersyfikacja narodowej bazy produkcyjnej amunicji wielokalibrowej oraz uzupełnienie jej rezerw, adekwatnie do zwiększonych potrzeb, związanych z rozbudową potencjału Sił Zbrojnych RP – stwierdza oficjalny komunikat.

Komitet już steruje

W składzie komitet sterującego oprócz premiera są także minister obrony narodowej, jako wiceprzewodniczący, a także m.in. szefowie resortów aktywów państwowych, rozwoju i technologii, finansów, Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, prezesi Polskiego Funduszu Rozwoju, Banku Gospodarstwa Krajowego, Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, Agencji Uzbrojenia i Agencji Rozwoju Przemysłu.

- Podczas pierwszego posiedzenia, Komitet przyjął plan działań na rzecz realizacji programu, o klauzuli niejawne - komunikują służby prasowe rządu.

Nieco więcej informacji o planach znaczącej rozbudowy potencjału amunicyjnego naszej zbrojeniówki premier Morawiecki podał w końcu marca tego roku. Szef polskiego rządu towarzyszył wówczas unijnemu komisarzowi ds. przemysłu Thierremu Bretonowi podczas wizyty w należących do Polskiej Grupy Zbrojeniowej Zakładach Dezamet Nowa Dęba. Podkarpacka fabryka to czołowy w kraju producent amunicji artyleryjskiej ( m in. kal. 155 i 120 mm), moździerzowej a także bomb i granatów.

Unia chce dołożyć pocisków

-Polska zbrojeniówka uruchomi dodatkowe linie produkcji amunicji, przede wszystkim artyleryjskiej – zapowiedział Morawiecki w Dezamecie . Premier zapewniał, że inwestycje w zwiększenie produkcji środków bojowych dofinansuje UE.

Więcej konkretów pojawiło się wkrótce po przyjęciu przez rząd uchwały o narodowym programie amunicyjnym. Premier zapowiedział ,że w ciągu najbliższych lat podkarpacki Dezamet powinien podwoić produkcję najbardziej dziś potrzebnej NATO i Ukrainie amunicji artyleryjskiej kal.155 mm. Do planu amunicyjnego przyspieszenia RP dołączą wkrótce nowe, ekspresowo budowane fabryki zagranicznych i prywatnych inwestorów - zakłada przyjęty w kwietniu Narodowy Program Amunicyjny.

Uchwała Rady Ministrów w sprawie NPA przewiduje przeznaczenie ok. 2 mld złotych publicznych pieniędzy na inwestycje w zwielokrotnienie potencjału produkcyjnego obecnych i nowych firm amunicyjnych. Biznesowy plan rozwoju kluczowego sektora polskiej zbrojeniówki pomoże stworzyć już w najbliższych miesiącach Polski Fundusz Rozwoju. Zdaniem premiera nowe , także prywatne przedsiębiorstwa i firmy wyspecjalizowanych zagranicznych inwestorów będą lokowane w różnych regionach kraju, aby uniknąć ryzyka koncentracji produkcji środków bojowych. Taka decyzja wynika m.in. z ukraińskich doświadczeń.

- Wszyscy nowi inwestorzy którzy zechcą podjąć się produkcji amunicji na terenie kraju, zostaną zgodnie z procedurami przyjętymi w obronnym biznesie odpowiednio sprawdzeni i zweryfikowani - zapowiedział prezes Rady Ministrów.

Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w ślad za zwiększeniem możliwości pozyskania środków bojowych „a najlepiej jeszcze ich produkcji na terytorium RP" planowane są w UE zamówienia idące w setki tys. sztuk amunicji o wartości 12 mld zł dla odbudowy zapasów własnych sił zbrojnych krajów członkowskich Unii i w ramach programu wsparcia militarnego Ukrainy - oświadczył premier .

Europejskie wsparcie dla Kijowa

Przypomnijmy, że 20 marca 18 państw, w tym 17 unijnych, przystąpiło do porozumienia w sprawie wspólnych zakupów amunicji w celu wsparcia Ukrainy i uzupełnienia zapasów amunicji państw członkowskich. Porozumienie zakłada szybką ścieżkę na rzecz produkcji amunicji artyleryjskiej 155 mm i siedmioletni projekt zakupów amunicji różnych typów. Początkowo porozumienie podpisały Austria, Belgia, Chorwacja, Cypr, Czechy, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Luksemburg, Malta, Niderlandy, Niemcy, Portugalia, Rumunia, Słowacja i Szwecja oraz Norwegia; potem Europejska Agencja Obrony (EDA) poinformowała o przystąpieniu Hiszpanii, Litwy i Polski. EDA zaznaczyła, że do inicjatywy mogą się przyłączyć wszystkie należące do Agencji państwa (jest ich 27).

Już wiadomo, że Polska wraz z partnerami będzie kupować amunicję z wykorzystaniem środków z Europejskiego Funduszu Pokoju (European Peace Facility). -Wykorzystując pieniądze z Europejskiego Funduszu Pokojowego będziemy dokonywać wspólnie zakupów w tych krajach, które mają więcej amunicji" – powiedział premier na konferencji w Brukseli podczas niedawnego szczytu UE.

Już pierwsze posiedzenie komitetu na którego czele stoi premier Mateusz Morawiecki otoczone było dyskrecją. Służby prasowe rządu wyjaśniły, że w związku z agresją Rosji na Ukrainę, jeszcze pod koniec marca rząd przyjął program rozbudowy i dywersyfikacji zaplecza przemysłowego oraz zwiększenia zapasów amunicji wielkokalibrowej dla polskiej armii. „Wieloletni program ma wesprzeć rozwój zdolności polskiego przemysłu w zakresie produkcji amunicji i zwiększyć tym samym potencjał obronny państwa".

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego