Ukraińcy chcą więcej Krabów z HSW. Twierdzą, że to broń „nie do zajechania"

Ukraińcy twierdzą, że polskie haubice krab to broń „nie do zajechania", która na głowę bije zachodnie konstrukcje. Imponuje celnością i legendarną już odpornością na surowe, frontowe warunki. Nic dziwnego, że chcą jej więcej.

Publikacja: 22.02.2023 13:31

HSW realizuje kontrakt obronny na haubice Krab.

HSW realizuje kontrakt obronny na haubice Krab.

Foto: Michał Walczak

To dlatego artyleryjska Huta Stalowa Wola, wyrosła z przedwojennej tradycji COP która dziś zbroi obrońców Ukrainy w dalekosiężne działa ostro przyspiesza z inwestycjami. Jan Szwedo, prezes podkarpackiej Artylerii, nie o wszystkim może mówić otwartym tekstem. Jeszcze w zeszłym roku w końcu lata, gdy stalowowolskie kraby pomagały Ukraińcom odbijać Chersoń, szef HSW w żołnierskich słowach zapowiadał rozbudowę firmy. Dziś potwierdza: dostaliśmy w hucie dwa lata na to by podwoić produkcję.

Miliony na rozbudowę

Huta Stalowa Wola, producent ciężkiej artylerii, dalekonośnych haubic 155 mm i zautomatyzowanych moździerzy Rak a także - wkrótce - dostawca bojowych wozów piechoty, samochodów pancernych i docelowy producent niszczycieli czołgów Ottokar-Brzoza, tuż przed wojną w Ukrainie zakończył wartą kilkadziesiąt milionów zł gruntowną technologiczną modernizację przedsiębiorstwa. Dziś te inwestycje okazują się niewystarczające. HSW znów ostro musi ruszyć do przodu z rozbudową.

radar.rp.pl

Szczegóły rozwoju firmy, która buduje swoje militarne kompetencje od czasów ministra Kwiatkowskiego i Centralnego Okręgu Przemysłowego a dziś odbiera pochwały od użytkowników znad Dniepru za „broń nie do zdarcia" czyli sprawdzone w boju kraby, na razie muszą pozostać w cieniu. Ujawnić można tylko ogólniki: pod zabudowę hal HSW przygotowano 37 ha nowych terenów a inwestycje pochłoną grube miliony.

Szansa dla Autosanu

Na kwestie finansowe związane z zwielokrotnianiem mocy HSW i firm całego artyleryjskiego konsorcjum nieco światła rzucił ostatnio polski szef rządu. W zeszłym tygodniu Mateusz Morawiecki zapowiedział w Stalowej Woli dokapitalizowanie huty i innych zbrojeniowych spółek skupionych wokół podkarpackiego centrum artylerii.

Pierwsza transza państwowych pieniędzy na wzmocnienie huty ma sięgnąć 600 mln zł. W ślad za tym pójdzie kolejne wsparcie w wysokości 1 mld 200 mln zł, w tym m.in. 100 mln zł na dokapitalizowanie związanej z HSW spółki Autosan z Sanoka w której, jak stwierdził premier - powstawać będą przyszłe polskie niszczyciele czołgów. Podniesiony w połowie minionej dekady z upadku Autosan próbujący dotąd szczęścia w produkcji elektrycznych autobusów, ma wreszcie szanse zyskać drugą –obronną, biznesową nogę.

Fotorzepa/Aleksander Zieliński

Przyspieszona konwersji sanockiej firmy na zakład zbrojeniowy – już zresztą od dawna zapowiadana - wreszcie stanie się faktem a w spółce ruszy produkcja Warana - najnowszego wielozadaniowego samochodu opancerzonego o wysokiej mobilności potrzebnego w roli wozu dowodzenia, bliskiego rozpoznania polskiej artylerii czy platformy transportowej dla uzbrojonych dronów systemu Gladius.

Superdziała jadą na front

W samej HSW oczkiem w głowie pozostaną haubice już teraz zresztą coraz trudniej nadążyć z ich produkcją. W 2016 r. Siły Zbrojne zamówiły w hucie blisko setkę AHS Krab z kompletem pojazdów bojowego i logistycznego wsparcia. A jednak, jak twierdzi Tomasz Dmitruk ekspert od wydatków MON z fachowego pisma Nowa Technika Wojskowa w 2022 roku ani jedna z nowo produkowanych w Stalowej Woli haubic nie trafiła do naszej armii. Wszystkie bez wyjątku działa przekierowano na naddnieprzański front. Dlatego już co najmniej kilkadziesiąt superhaubic kal 155 mm z doskonałym systemem kierowania ogniem Topaz (komputer artyleryjski stworzyła ożarowska Grupa WB) walczy w Ukrainie.

Dmitruk twierdzi, że aneks do umowy między HSW i MON z grudnia 2022 jednoznacznie przesądza przesądził, że wszystkie schodzące z linii produkcyjnej w kolejnych latach kraby także przejmą z marszu obrońcy Ukrainy.

Huta Stalowa Wola

Zdecydował o tym zeszłoroczny kontrakt dla Kijowa na dostawę 56 polskich haubic za ok. 2,7 mld zł. To zresztą największe obecnie zamówienie eksportowe w rodzimej zbrojeniówce.

Inwestycyjny wyścig

Eksperci nie mają wątpliwości potrzeby inwestycyjne huty są ogromne. To dlatego HSW właśnie dokupiła tereny pod przyszłe hale i specjalistyczne montownie. By zdążyć z realizacją obecnych i planowanych zamówień podkarpacka firma zaczyna wyścig z czasem. Pomóc w zwiększeniu tempa produkcji ma wyposażenie zakładów w tym także Autosanu w nowoczesny par maszynowy, obrabiarki i zautomatyzowane linie technologicznie. Warto pamiętać, że niedługo przed inwazją Putina w Ukrainie w HSW uruchomiono jedną z najnowocześniejszych w Europie lufowni.

– Specjalistyczny zakład może wytwarzać z wykorzystaniem licencyjnych, niemieckich technologii najwyższej klasy lufy armatnie o kalibrze od 30 mm do 155 mm – przypomina Jerzy Reszczyński ekspert w dziedzinie artylerii. W pierwszym etapie modernizacji firmy gruntownie przebudowano także halę „Wisła" i inne obiekty w których powstają m.in. wyrzutnie systemu antyrakietowego „Patriot" a także spawane są przez automaty i roboty przemysłowe pancerne korpusy wozów bojowych i artyleryjskich podwozi. W ostatnich latach huta znacząco rozwinęła też swoje zaplecze badawczo - rozwojowe.

Dziś skupia ono 150 konstruktorów, badaczy i wyspecjalizowanych technologów - to mocny zespół wyodrębniony z liczącej ponad 900 osób załogi i oczko w głowie zarządu HSW. Biuro projektów i badań ma do dyspozycji osprzęt informatyczny i diagnostyczny najnowszej generacji, np. jeden z największych w tej części świata zestaw rentgenowski do sprawdzania jakości połączeń wielkogabarytowych konstrukcji spawanych ze stali pancernej.

To dlatego artyleryjska Huta Stalowa Wola, wyrosła z przedwojennej tradycji COP która dziś zbroi obrońców Ukrainy w dalekosiężne działa ostro przyspiesza z inwestycjami. Jan Szwedo, prezes podkarpackiej Artylerii, nie o wszystkim może mówić otwartym tekstem. Jeszcze w zeszłym roku w końcu lata, gdy stalowowolskie kraby pomagały Ukraińcom odbijać Chersoń, szef HSW w żołnierskich słowach zapowiadał rozbudowę firmy. Dziś potwierdza: dostaliśmy w hucie dwa lata na to by podwoić produkcję.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego