Reklama
Rozwiń

Niemiecka korweta odpaliła pocisk RBS15 do celu na lądzie

Okręt Marynarki Wojennej Republiki Federalnej Niemiec po raz pierwszy odpalił na poligonie Andøya w Norwegii, na północ od koła podbiegunowego, kierowany przeciwokrętowy pocisk rakietowy typu RBS15 Mk3 przeciwko celowi na lądzie.

Publikacja: 08.06.2022 12:02

Korweta Oldenburg odpala pocisk RBS15 Mk3 do celu lądowego.

Korweta Oldenburg odpala pocisk RBS15 Mk3 do celu lądowego.

Foto: Bundeswehr/Marcel Kröncke

Ciężki kierowany pocisk rakietowy Saab Diehl Defence RBS15 Mk3 jest eksploatowany przez Deutsche Marine od 2008 r. Podczas poprzednich odpaleń ćwiczebnych okręty Deutsche Marine wystrzeliwały RBS-y15 tylko przeciwko celom na morzu. W przypadku sił morskich Niemiec platformą do przenoszenia tego uzbrojenia są korwety tylu K130 Braunschweig. Obecnie jest ich pięć, kolejna piątka jest w budowie.

W trakcie majowego ćwiczenia korweta Oldenburg (F263) dowiodła, że Deutsche Marine jest obecnie w stanie użyć precyzyjnej broni kierowanej przeciwko celom znajdującym się „stosunkowo daleko" za linią brzegową. Test umożliwia teraz oficjalnie korwetom atakowanie celów z morza w pasie wybrzeża, rozszerzając istotnie spektrum operacyjne jednostek typu K130.

Korwety K130 o stosunkowo niewielkim zanurzeniu są dobrze przystosowane do tego typu misji w warunkach wód przybrzeżnych, czyli na płytkich i ścieśnionych akwenach. Oldenburg zademonstrował to podczas tego strzelania, płynąc w głąb północnych fiordów norweskich w celu wystrzelenia pocisku. Wykorzystano zasięg RBS15, wynoszący ponad 200 km, a pocisk napotkał kilka przeszkód terenowych na swojej drodze i w związku z tym zmieniał wysokość oraz kurs na trajektorii lotu. Takie planowanie trasy dolotu do celu służy ukryciu dokładnego miejsca odpalenia, a tym samym pozycji korwety, przed ewentualną kontrakcją przeciwnika. Pocisk nie miał głowicy bojowej, lecz telemetryczną, wyposażoną w dodatkowe czujniki i nadajniki, które rejestrują i przekazują w czasie rzeczywistym dokładne dane o locie.

Ze względu na bezpieczeństwo operacji, lot pocisku RBS15 nad lądem wymagał starannego przygotowania, nawet w słabo zaludnionym podbiegunowym rejonie Norwegii. W ramach środków ostrożności zamknięto m.in. drogę publiczną wzdłuż trasy lotu, zabezpieczono linię energetyczną na lądzie i ewakuowano niektóre budynki mieszkalne. Nad trasą lotu na krótko przed strzelaniem przeleciały śmigłowce, aby upewnić się, że w okolicy nie ma ludzi (wykorzystano do tego celu kamerę termowizyjną). Ponadto cały obszar morski był zamknięty dla żeglugi cywilnej i ruchu lotniczego.

RBS15 Mk3 należy do klasy ciężkich morskich pocisków rakietowych, cechujących się stosunkowo dużą masą głowicy bojowej (ok. 250 kg). Może on niszczyć cele na lądzie, takie jak stała infrastruktura wojskowa, ale może być także wykorzystywany również przeciwko innym obiektom naziemnym, oczywiście jeśli znane jest ich dokładne położenie. Dane o celach zwykle nie są dostarczane przez własne sensory nosiciela, lecz pochodzą z różnych źródeł zewnętrznych.

Opracowano na podstawie informacji Bundeswehry.

Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku