Powodem deklaracji jest rosnąca presja na rząd w Manili ze strony społeczeństwa, a także partnerów zagranicznych po rosyjskiej agresji na Ukrainę – w tym Ukrainy i Stanów Zjednoczonych. Zgodnie z udzieloną informacją, kontrakt został podpisany w listopadzie ubiegłego roku, a zaliczka przelana została w styczniu. Ogółem umowa ma wartość 243 mln dol. i obejmuje także wsparcie techniczne. Dostawy wiropłatów mają rozpocząć się 24 miesiące od podpisania kontraktu. Jak wskazuje Lorenzana, rząd nie chce zrywać umowy ze względu na fakt, że został zawarty przed rosyjską agresją na Ukrainę, a dodatkowo rząd w Manili nie chce obecnie opowiadać się po żadnej ze stron konfliktu.
W siłach zbrojnych Filipin Mi-17 mają stanowić uzupełnienie dla floty wielozadaniowych śmigłowców Lockheed Martin S-70i Black Hawk, których – w dwóch transzach – zamówiono dotąd 48 egzemplarzy, spośród których w linii znajduje się 15 (jeden utracono w katastrofie). Dostawy pozostałych 32 mają zostać zrealizowane w latach 2023-2026.