Zawarte w nim informacje świadczą o stagnacji produkcji eksportowej firm przemysłu obronnego, ale także obrotów podmiotów pośredniczących w obrocie uzbrojeniem i sprzętem wojskowym.
Zgodnie z oficjalnymi danymi, w 2020 r. wydano 935 licencji eksportowych o potencjalnej wartości 1,4 mld euro. Rzeczywista sprzedaż na eksport wyniosła jednak jedynie 392,5 mln euro. Powyższe dane oznaczają mniejszą liczbę licencji i potencjalnej ich wartości niż w 2019 r. Z kolei rzeczywista wartość eksportu wzrosła o 2 mln euro. Dla porównania, w latach 2017-18 roczna wartość eksportu wyniosła ponad 472 mln euro.
W grupie największych importerów uzbrojenia z Polski znalazły się Stany Zjednoczone (139,3 mln euro), Filipiny (70,5 mln) i Ukraina (24,1 mln). Ogółem dostawy eksportowe zrealizowano do 56 państw. W przypadku 30 z nich wartość transakcji wyniosła poniżej 1 mln euro.
Co ciekawe, wśród odbiorców polskiej broni i sprzętu wojskowego znalazł się m.in. Tajwan (kwota 368 160 euro).
Wśród wyeksportowanych produktów były: pojazdy opancerzone (23 do czterech państw), systemy artyleryjskie (22 do dwóch państw), śmigłowce S-70i Black Hawk (11 do dwóch państw), a także przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Grom. Pod względem liczby egzemplarzy pokaźnie wyglądał eksport broni strzeleckiej. Łącznie 34 124 sztuk. Wśród jej odbiorców znalazły się Stany Zjednoczone, a poza tym m.in. Oman (3000 karabinów/karabinków), Holandia (7902 pistoletów maszynowych i 429 karabinów automatycznych i 461 lekkich karabinów maszynowych), Austria (3365 pistoletów maszynowych), Wielka Brytania (500 pistoletów maszynowych). Ciekawostką w raporcie jest także informacja o eksporcie do Holandii 26 przenośnych wyrzutni rakiet przeciwpancernych i systemów rakietowych.