Według upublicznionych informacji umowę zawarto jeszcze w marcu 2020 r. Samoloty, w liczbie czterech, trafią do odbiorcy około 2026 r. i będą stacjonować w Stanach Zjednoczonych. Prawdopodobnie w bazie lotniczej Luke w Arizonie. Posłużą do szkolenia i wypracowania procedur użycia przed poważniejszymi zakupami.
Czytaj także: Włosi zamawiają kolejne F-35
Wcześniej podawano, że Singapur miał zakupić cztery F-35B z opcją na osiem kolejnych. W styczniu Departament Stanu USA wycenił taki pakiet na maksymalną kwotę 2,75 mld dol. W strukturach Sił Powietrznych Singapuru F-35B mają docelowo zastąpić obecnie eksploatowane F-16C/D Block 52, dostarczone w latach 1998-2004 w liczbie 62.
Dotychczas w Azji samoloty rodziny F-35 zamówiła Republika Korei i Japonia. W obu przypadkach mowa o samolotach w wersji F-35A. Dodatkowo władze Japonii rozważają zakup 42 samolotów w wersji skróconego startu i lądowania – F-35B. Maszyny mają stanowić trzon grup lotniczych niszczycieli śmigłowcowych typu Izumo. Podobny pomysł jest także analizowany w Republice Korei.
Czytaj także: Amerykańskie F-35A ponownie na Bliskim Wschodzie