Czarny listopad F-35
Listopad ubiegłego roku nie był najlepszym miesiącem dla myśliwców F-35. Podczas przesłuchania przed Komisją Izby Reprezentantów ds. Sił Zbrojnych (House Armed Services Committee – HASC), Robert Behler, dyrektor prób państwowych (DOT&E), stwierdził, że dalsze wstępne próby wielozadaniowych samolotów bojowych Lockheed Martin F-35 należy zawiesić co najmniej do połowy 2020 r. Wszystko z braku tzw. Joint Simulation Environment (JSE), czyli wirtualnego symulatora, w którym byłyby sprawdzone możliwości oprogramowania sterującego F-35. Testów nie można przeprowadzić – ze względów bezpieczeństwa – podczas realnych lotów. Behler dodał, że dotąd żadna wersja F-35 nie osiągnęła wymaganych minimów niezawodności i gotowości bojowej. Równolegle odradził na razie podpisywanie umowy wieloletniej na produkcję F-35.