Minister obrony Królestwa Norwegii Frank Bakke-Jensen powiedział, że na podstawie analizy rynku norweskie władze uznały, że tylko te dwie konstrukcje mogą sprostać postawionym wymaganiom. Stąd też, w postępowaniu w ramach Projektu 5050 (zakup nowych czołgów podstawowych), Norwegowie wezmą pod uwagę tylko wymienione konstrukcje.
Czytaj także: Wojsko odebrało pierwsze Leopardy 2PL
Norweski resort obrony rozpoczął równocześnie negocjacje międzyrządowe z władzami Republiki Federalnej Niemiec i Republiki Korei. W toku rozmów strony omówią możliwość podjęcia współpracy norweskiego przemysłu obronnego podczas realizacji programu. Negocjacje dotyczyć będą również sprawy dostępu norweskiego przemysłu obronnego do rynków potencjalnych dostawców czołgów podstawowych. Norwegowie wybiorą nowy czołg, najprawdopodobniej, w 2021 r. Start dostaw zaplanowano na 2025 rok.
Czołg podstawowy Hyundai Rotem K2 wszedł do uzbrojenia Sił Zbrojnych Republiki Korei w 2013 r. Obecne zamówienia opiewają na 260 takich wozów. Fot./Siły Zbrojne Republiki Korei.
Wojska Lądowe Królestwa Norwegii zakupiły w latach 2003-2004 52 eks-holenderskich Leopardów 2A4NL. Maszyny zmodyfikowano później do standardu Leopard 2A4NO. Co najmniej 36 z nich pozostaje do dziś w służbie. Przez pewien czas rozważano ich modernizację do standardu Leopard 2A7V, lecz w czerwcu 2018 r. oceniono ten projekt negatywnie. Wtedy także zainicjowano program zakupu fabrycznie nowych czołgów podstawowych. Uznano, że poddane modernizacji 40-letnie wozy nie będą mogły zapewnić odporności na ostrzał przeciwnika takiej samej, jak czołgi nowo wyprodukowane. Wyrażono również obawę, że nie będzie możliwe zastosowanie w nich nowoczesnych systemów łączności i obróbki danych.