Dziś Brytyjczycy skonstatowali, że jest to bardzo dobre narzędzie do prowadzenia obserwacji na niewielki odległości i kupili 30 zestawów takich bezzałogowców, ale w najnowszej wersji Black Hornet 3 Personal Recconnaisance System (PRS).
Czytaj także: Rakiety, satelity, drony. IAI kusi technologiami
Black Hornet to wiropłat zaiste miniaturowy: jego długość z wirnikiem wynosi 16,8 cm cm, a średnica wirnika to 12,3 cm. Waży niespełna 33 g, ale jest wyposażony w dwie kamery zapewniające fuzję obrazu telewizyjnego (rozdzielczość wideo 640×480, zdjęcia 1600×1200) i termowizyjnego (rozdzielczość wideo i zdjęcia 160×120), który może zostać w czasie rzeczywistym przekazany do tabletu-stacji kontrolnej operatora. Black Hornet może wykonywać loty w odległości 2 km od stacji kontrolnej, przy prędkości wiatru do 25-30 km/h.
Bezzałogowiec został również wyposażony w autopilota korygowanego przez odbiornik GPS, który zapewnia lot autonomiczny po wcześniej zaprogramowanej trasie. Baterie pozwalają na 25 min lotu. W zestawie, oprócz pojemnika z dwoma aparatami, jest także, wspomniana już, stacja kotrolna-tablet. Całość waży 1,3 kg.
Czytaj także: BAE Systems dozbraja brytyjskie F-35B