Pomysł na skrócenie procesu inwestycyjnego nie jest skomplikowany. Nowe, wielozadaniowe jednostki będą budowane w kraju w oparciu o gotowe, sprawdzone technologie pozyskane od zagranicznych partnerów. Dotyczy to kadłuba ale też zintegrowanego systemu walki i podstawowych zestawów uzbrojenia. Aby zminimalizować ryzyko w pakiecie jest też fachowy nadzór i zarządzanie projektem a potem pełne wsparcie logistyczne i szkoleniowe
Mobilizacja w stoczniach
Podczas ostatniej edycji MSPO, przedstawiciele inwestora i przemysłowego konsorcjum zaangażowanego w przygotowanie okrętowego przedsięwzięcia - rzucili nieco światła na wyjątkowo ambitny plan przyspieszenia inwestycji.
Cezary Cierzan, dyrektor programu Miecznik zapowiada determinację w pilnowaniu istotnych terminów : do końca tego roku powinny zakończyć się analizy ofert partnerów zagranicznych i oceny potencjału co najmniej kilkudziesięciu krajowych wykonawców projektu – którzy będą odpowiadać za urzeczywistnienie planu dostarczenia siłom morskim RP trzech wielozadaniowych, w pełni uzbrojonych fregat najnowszej generacji. Nie jest tajemnicą, że kluczową rolę w realizacji inwestycji w Polsce odegrają PGZ Stocznia Wojenna z gdyńskiego Oksywia i znana okrętowa spółka - gdańska grupa Remontowa Shipbuilding. Dyrektor Cierzan przyznaje, że podział zadań między stoczniami został przeprowadzony: gdańska prywatna firma skupi się na wykonaniu platformy a PGZ SW pomoże przy budowaniu niektórych modułów konstrukcji i weźmie odpowiedzialność przede wszystkim za wyposażenie nowych jednostek. Nadzór nad integracją dostarczonych przez zagranicznych partnerów zintegrowanych systemów walki przejmie gdyńskie Centrum Techniki Morskiej którego kompetencje w tej dziedzinie potwierdzono m in. przy okazji budowy np. niszczycieli min Kormoran II.
Strategiczny wybór i inwestycje
Po raz pierwszy, właśnie podczas tegorocznej zbrojeniowej, kieleckiej wystawy ujawniono także termin wyboru dostawcy technologii. Ma to nastąpić w lutym przyszłego roku. Już na marzec 2022 szefowie programu Miecznik przewidują zatwierdzenie wymagań taktyczno – technicznych nowych jednostek. Przypomnijmy, w grze o polskie zamówienia jest brytyjski kompleks stoczniowy Babcock oferujący okręty AH 14 PL. , hiszpańska Navantia ze starszym nieco modelem F 100 PL i niemiecki Thyssen Krupp Marine Systems (TKMS) z jednostkami MEKO 300 PL.
Przedstawiciele „miecznikowego” konsorcjum zapewniali w Kielcach , ze równolegle z finalizowaniem procesu analitycznego związanego z wyborem odpowiedniej platformy bojowej dla Marynarki Wojennej trwają intensywne przygotowania w stoczniach i zakładach włączonych w program „Miecznik”. W samej PGZ Stoczni Wojennej rozbudowana zostanie z myślą o inwestycji, niezbędna infrastruktura. Powstać ma m.in. zupełnie nowa hala finalnego montażu okrętów. Koncepcja zakłada powstanie bazy serwisowej z zapasem części, i kompletnych pakietów środków bojowych dla wszystkich trzech nowych fregat.