Powyższa informacja zbiega się w czasie z nową falą rosyjskich ataków rakietowych na cele cywilne na terenie Ukrainy.

Pakiet ma wartość ok. 400 mln dolarów. W jego skład wchodzą: pociski przeciwlotnicze przeznaczone do zestawów rakietowych NASAMS, które są już eksploatowane przez Ukraińców; pakiety rakiet GMLRS do wyrzutni M142 HIMARS i M270 MLRS, 150 wielkokalibrowych karabinów maszynowych z celownikami termowizyjnymi, mającymi służyć do zwalczania bezzałogowych aparatów latających; 200 kierowanych pocisków artyleryjskich Excalibur kalibru 155 mm; nieokreślonej liczby lotniczych pocisków przełamania obrony przeciwlotniczej AGM-88 HARM; 150 samochodów rodziny HMMWV; ponad 100 lekkich pojazdów taktycznych; ponad 200 generatorów prądotwórczych i ponad 20 mln sztuk amunicji do broni strzeleckiej. Poza tym pakiet obejmuje zestawy części zamiennych do 105 mm haubic i innego wcześniej dostarczonego sprzętu.

Jak wskazuje Departament Obrony, od momentu rosyjskiej agresji na Ukrainę, rząd Stanów Zjednoczonych przekazał władzom w Kijowie pomoc w uzbrojeniu i sprzęcie o wartości przekraczającej 19 mld dol.