Brak doświadczenia nie może być jednak przeszkodą dla osób, które rozpoczynają swoją przygodę ze strzelaniem. To właśnie dla nich Fabryka Broni Radom startuje z akcją #uczymysiestrzelac.
- Fabryka Broni, jako producent broni strzeleckiej także na rynek cywilny, wychodzi z inicjatywą edukacyjną. Chcemy zbudować świadomą i odpowiedzialną postawę przyszłego strzelca. Akcję #uczymysiestrzelac kierujemy zarówno do osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę ze strzelaniem, jak i tych, którzy pierwsze kroki mają już za sobą – mówi Seweryn Figurski, członek zarządu Fabryki Broni Radom.
W ramach akcji #uczymysiestrzelac Fabryka Broni rozpoczęła współpracę z grupą najlepszych instruktorów strzelectwa w Polsce. Wśród nich są eksperci z każdej dziedziny. Od strzelectwa sportowego, po instruktorów strzelectwa taktycznego i bojowego. Wszyscy zwracają uwagę na przede wszystkim jeden aspekt. Najważniejsze jest bezpieczeństwo.
- Zależy nam na tym, żeby bezpieczeństwo było zachowane. Wybieramy strzelnicę, która spełnia te podstawowe standardy bezpieczeństwa. Taka strzelnica musi być bezpieczna. Instruktor powinien mieć dobre podejście pedagogiczne, mieć tę świadomość, że ma do czynienia z osobą, którą pierwszy raz ma kontakt z bronią. Najlepiej wybierać osobę, która naprawdę̨ się̨ w tym super odnajduje i realizuje. Prowadzący szkolenie to osoba, która powinna być́ wiarygodna. Pasjonat – duża pasja będzie gwarantem wysokiej jakości samego szkolenia. Tak jak instruktor, tak jak i szkolony musi wiedzieć o tym, że ma do czynienia z bronią palną - mówi Dominik Łodygowski, instruktor strzelectwa sportowego.
- Broni nie powinniśmy się bać – mówi Radosław Otworowski, instruktor strzelectwa taktycznego i bojowego Umbrella Protection. - Wszystko, co robimy, opieramy na warunkach bezpieczeństwa, to jest najważniejsze. Bezpieczne posługiwanie się̨ bronią̨ to jest podstawa w strzelectwie jakimkolwiek. To nam daje pewność́ obsługi tej broni, pewność́ tego, co robimy, czujemy się pewni w tym wszystkim. Te reguły, zasady pracy na broni, obsługiwania jej, w którym momencie, gdzie lufa może patrzeć́, to jest wszystko zdefiniowane w warunkach bezpieczeństwa. Jeżeli będziemy tego przestrzegać́, nikt sobie na strzelnicy krzywdy nie zrobi – mówi.