Afera zegarkowa w MON. Dyrektor pisała: "Taki sobie wybrałam"

- Stworzono proceder w którym cenne przedmioty miały trafiać do kieszeni współpracowników ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka - poinformował na konferencji Cezary Tomczyk, obecny wiceminister obrony narodowej. Po czym zaprezentował mail o tytule "Zegarek" i treści "Taki sobie wybrałam".

Publikacja: 25.04.2024 16:02

Cezary Tomczyk

Cezary Tomczyk

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Prezenty, o których była mowa na konferencji prasowej, pierwotnie miały być przeznaczone jako podarunki dla zagranicznych oficjeli. Jednak w rzeczywistości część z nich nie trafiała do zagranicznych gości. 

Zegarek nie trafił do delegacji z Korei Południowej

Z maila zaprezentowanego przez Tomczyka na konferencji wynikało, że obecna członkini KRRiT, a wcześniej dyrektor Centrum Operacyjnego MON, Agnieszka Glapiak przesłała wiadomość w której załączyła zdjęcie oraz link do sklepu, w którym można kupić wskazany zegarek. Ze słów Tomczyka wynikało, że autorka maila wybrała zegarek dla siebie.

 Cztery godziny po mailu od Glapiak pojawia się prośba o zakup takiego zegarka na potrzeby Ministerstwa Obrony Narodowej. 

Czytaj więcej

Cezary Tomczyk: Mariusz Błaszczak sprawę rakiety pod Bydgoszczą odłożył na półkę

Tomczyk pokazał szereg slajdów, które dowodzą, że zegarek został zakupiony przez MON jako prezent dla delegacji z Korei Południowej, ale ostatecznie — co też wynika z przedstawionych dokumentów — jej przedstawiciele otrzymali zupełnie inne przedmioty. Zegarek miał trafić do kieszeni Agnieszki Glapiak.

Cezary Tomczyk o „taki sobie wybrałam”: Zegarek został odzyskany

- 24 kwietnia we wczesnych godzinach rannych odzyskano skradziony przedmiot.(...) Ten przedmiot został znaleziony, odzyskany i jest dzisiaj w posiadaniu prokuratury — poinformował wiceminister. Wartość zegarka to około 6 tys. złotych, 

Zdaniem Tomczyka jest to wierzchołek góry lodowej. Takich spraw ma być więcej. Służba Kontrwywiadu Wojskowego wskazała na pewną liczbę osób, która była zamieszana w taki proceder. — Prezenty te nigdy nie trafiły w ręce ministrów (dla których zostały kupione - red.) - grzmiał na konferencji Tomczyk.

Czytaj więcej

Podkomisja smoleńska zgubiła lub zniszczyła 23 części Tupolewa. Cezary Tomczyk ujawnia. Antoni Macierewicz: Fragmenciki samolotu

- Służba Kontrwywiadu Wojskowego skierowała sprawę do Żandarmerii Wojskowej, a ta zwróciła się do prokuratury z zawiadomieniem o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa — poinformował Tomczyk. 

Prezenty, o których była mowa na konferencji prasowej, pierwotnie miały być przeznaczone jako podarunki dla zagranicznych oficjeli. Jednak w rzeczywistości część z nich nie trafiała do zagranicznych gości. 

Zegarek nie trafił do delegacji z Korei Południowej

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Jaka przyszłość czeka koalicję rządową? Dobra wiadomość dla Donalda Tuska
Polityka
Zdzisław Krasnodębski: PiS podczas tworzenia list na wybory do PE popełnił spory błąd
Polityka
Pytania po przemówieniu Marcina Kierwińskiego. Minister odpowiada na zarzuty
Polityka
Dla Konfederacji eurokampania to sprawdzian. Pozornie prostszy niż samorząd
Polityka
Sondaż: Jak Polacy ocenieją start ministrów i wiceministrów w wyborach do PE?
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej