Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy

Ułatwienia będą przedłużone o ponad rok. Rząd podjął także decyzję o przedłużeniu warunkowego prawa wykonywania zawodu medykom z Ukrainy.

Publikacja: 30.04.2024 15:59

Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

We wtorek, 30 kwietnia rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Zakłada on przedłużenie do 30 września 2025 r. rozwiązań dotyczących osób, które przybyły do Polski w związku z wybuchem wojny w Ukrainie. Do końca września 2025 r. przedłużona zostanie możliwość legalnego pobytu i pracy w Polsce, zapewniony zostanie dostęp do edukacji, do świadczeń zdrowotnych, do świadczeń wypłacanych przez ZUS oraz świadczeń rodzinnych i socjalnych. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji zorganizowanej po przyjęciu projektu przez rząd zaznaczył jednak, że świadczenia socjalne, jak np. 800+ będą wypłacane dla dzieci, które uczą się w Polsce i jest na to potwierdzenie. Obecnie obowiązujące szczególne rozwiązania dotyczące pobytu uchodźców z Ukrainy obowiązują do 30 czerwca 2024 r.

Nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy

Przyjęty przez rząd projekt nowelizacji przewiduje też nowe wymogi dla Ukraińców, w tym obowiązek osobistego stawiennictwa w urzędzie gminy przy składaniu wniosku o nadanie numeru PESEL ze statusem „UKR” dzieci od 6. roku życia (obecnie wymóg dotyczy dzieci od 12 roku życia). Chodzi też o obowiązek pobierania odcisków palców do bazy PESEL UKR od dzieci, które ukończyły 6. rok życia (jest to związane z możliwością uzyskania karty pobytu). Wprowadzone zostaną także nowe mechanizmy zwalniania z opłat za pobyt powyżej 120 dni w obiektach zbiorowego zakwaterowania.

Jakie wymogi dla lekarzy z Ukrainy?

Rząd zdecydował także o przedłużeniu do 30 września 2025 r. możliwości udzielenia zgody na wykonywanie zawodu i przyznania warunkowego prawa wykonywania zawodu medykom z Ukrainy (konkretnie: lekarzom, lekarzom dentystom, pielęgniarkom lub położnym). W założeniach do projektu nie wspomniano natomiast o weryfikacji znajomości języka polskiego przez samorząd lekarski, o co apelowała Naczelna Izba Lekarska. NIL chce, aby po dwóch latach od rozpoczęcia wojny lekarzy z Ukrainy obowiązywały takie same zasady jak inne osoby z zagranicy.

Adwokat Joanna Wielgolawska-Pilas przypomina, że zasadą jest, że prawo wykonywania zawodu lekarza przyznaje Okręgowa Rada Lekarska, a jednym z wymagań, które powinien spełnić kandydat jest znajomość języka polskiego w mowie i piśmie w zakresie niezbędnym do wykonywania zawodu lekarza. Egzamin ze znajomości języka polskiego przez lekarzy cudzoziemców przeprowadza Naczelna Rada Lekarska. Dopiero uzyskanie pozytywnego wyniku z tego egzaminu, przy spełnieniu pozostałych wymagań, umożliwia uzyskanie prawa wykonywania zawodu lekarza.

Czytaj więcej

Ukrainiec ucieka przed poborem. Lawina wniosków o ochronę międzynarodową

- Lekarz obcokrajowiec jest zobowiązany znać język polski w mowie i piśmie w stopniu umożliwiającym stosowanie prawidłowej terminologii medycznej, obejmującej słownictwo anatomiczne, fizjologiczne, patofizjologiczne, stanów metabolicznych, rozpoznań, stanów chorobowych, procedur i zabiegów. Powinien sprawnie korzystać z polskojęzycznego piśmiennictwa lekarskiego, a przede wszystkim płynnie porozumiewać się z pacjentami, lekarzami i innymi przedstawicielami zawodów medycznych - przypomina adwokat Joanna Wielgolawska-Pilas.

Ma to szczególne znaczenie dla poprawnego przeprowadzania wywiadów lekarskich, udzielania przystępnych i zrozumiałych dla pacjenta porad i informacji. Znajomość języka polskiego jest niezbędna do prowadzenia dokumentacji medycznej, wypisywania recept i skierowań na badania diagnostyczne i specjalistyczne, których treść w znacznej mierze kierunkuje dalszą diagnostykę i leczenie pacjenta.

Nie zawsze jednak lekarze z Ukrainy znają język polski na zadowalającym pacjentów poziomie. Jakub Kosikowski z Naczelnej Izby Lekarskiej tłumaczy, że NIL otrzymuje informacje o osobach, które porozumiewają się z pacjentami tłumacząc wypowiedzi w Google Translate.

Adwokat Joanna Wielgolawska-Pilas przypomina, że w przypadku uchodźców z Ukrainy, lekarze z Ukrainy nie tylko nie muszą zdawać egzaminu składającego się z części pisemnej, tekstowej, ustnej i praktycznej weryfikowanej przez Naczelną Radę Lekarską, ale nie muszą nawet składać oświadczenia o znajomości języka polskiego. Lekarz specjalista, który uzyskał warunkowe prawo uprawniające do samodzielnego wykonywania zawodu, po trzech miesiącach wykonywania zawodu pod nadzorem lekarza specjalisty, może wykonywać zawód samodzielnie.

Poprawna komunikacja z pacjentem jest podstawą dla zapewnienia bezpieczeństwa

- Popierając całkowicie potrzebę pomocy obywatelom z Ukrainy uważam, że jest to nieuprawnione łączenie ze sobą dwóch odrębnych kwestii – pomoc obywatelom Ukrainy nie może obywać się kosztem bezpieczeństwa pacjentów, a dla tego bezpieczeństwa poprawna komunikacja lekarza z pacjentem oraz z pozostałymi członkami zespołu terapeutycznego jest priorytetem i nie ma tu miejsca na odstępstwa - mówi adwokat Joanna Wielgolawska-Pilas.

Ministerstwo Zdrowia obowiązki związane z weryfikacją znajomości języka polskiego zrzuca m.in. na szpitale. - To na pracodawcy ciąży odpowiedzialność za zatrudnionego pracownika. Pracodawca przeprowadza rozmowę kwalifikacyjną i ocenia możliwość udzielania świadczeń, wykonywania konkretnych czynności przez danego lekarza. Stanowisko pracy powinno być dostosowane do umiejętności lekarza, bądź powinno być zapewnione wsparcie językowe (np. zatrudnienie tłumacza/asystenta) - uważa MZ.

Resort potwierdza „Rzeczpospolitej", że w przypadku warunkowego prawa wykonywania zawodu nie jest konieczna znajomość języka polskiego od obywateli Ukrainy, a Ministerstwo Zdrowia nie weryfikuje znajomości języka polskiego. MZ zastrzega natomiast, że to Okręgowe Izby Lekarskie, mimo braku wymogów ustawowych przed wydaniem prawa wykonywania zawodu, weryfikują znajomość języka polskiego w indywidualnych rozmowach z lekarzami.

Czytaj więcej

Ważne zmiany dla uchodźców z Ukrainy w Polsce. Cel - walka z patologiami

We wtorek, 30 kwietnia rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Zakłada on przedłużenie do 30 września 2025 r. rozwiązań dotyczących osób, które przybyły do Polski w związku z wybuchem wojny w Ukrainie. Do końca września 2025 r. przedłużona zostanie możliwość legalnego pobytu i pracy w Polsce, zapewniony zostanie dostęp do edukacji, do świadczeń zdrowotnych, do świadczeń wypłacanych przez ZUS oraz świadczeń rodzinnych i socjalnych. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji zorganizowanej po przyjęciu projektu przez rząd zaznaczył jednak, że świadczenia socjalne, jak np. 800+ będą wypłacane dla dzieci, które uczą się w Polsce i jest na to potwierdzenie. Obecnie obowiązujące szczególne rozwiązania dotyczące pobytu uchodźców z Ukrainy obowiązują do 30 czerwca 2024 r.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt