Wojna o Ukrainę zmienia wojsko i przemysł

Ponad 2 tysiące ekspertów, szefów firm i wojskowych roztrząsało podczas 60 paneli na warszawskim Stadionie Narodowym różne wymiary regionalnego bezpieczeństwa.

Publikacja: 25.05.2023 21:00

Zakończona w czwartek Konferencja Defence24 Day na Narodowym była ważnym miejscem debaty o bezpiecze

Zakończona w czwartek Konferencja Defence24 Day na Narodowym była ważnym miejscem debaty o bezpieczeństwie w naszym regionie

Foto: Defence24.pl

Materiał powstał we współpracy z Defence24

Szef MON Mariusz Błaszczak, zapowiadając na Stadionie Narodowym długo wyczekiwaną decyzję o zakupie okrętów podwodnych nowego typu dla Marynarki Wojennej, skradł show organizatorom największej w regionie konferencji dotyczącej bezpieczeństwa.

Ale iście stadionowy rozmiar przedsięwzięcia naprawdę robił wrażenie. Wszystkie, bez wyjątku, debaty – czy dotyczyły wpływu doświadczeń militarnych nad Dnieprem dla poprawienia zdolności bojowych armii NATO, czy też wpływu sztucznej inteligencji na technologie wspomagania dowodzenia, rozpoznania i zbrojeniowe innowacje, albo dyskusje na temat sytuacji w Mołdawii lub na Kaukazie – łączył wspólny kontekst, czyli obrona wolności Ukrainy i konieczność jej wsparcia.

Krzepiące zapewnienia

Wielką wartością wielowątkowej debaty na Narodowym było podsumowanie zmian, jakie wojna za naszą wschodnią granicą spowodowała w armii i przemyśle obronnym – nie tylko w kraju, ale także państwach naszego regionu.

Organizatorzy Defence24 Day mogli mieć też satysfakcję, że spotkanie w Warszawie pozwoliło dokonać przeglądu najważniejszych kwestii dotyczących bezpieczeństwa naszej części Europy przed zbliżającym się szczytem NATO w Wilnie. Podczas spotkań w gronie wojskowych, ekspertów i prezesów firm próbowano też zidentyfikować najpilniejsze dziś potrzeby mundurowych w krajach regionu i możliwości zaspokojenia ich przez rodzimych producentów.

W specjalistycznych debatach nie zabrakło wymiany opinii na temat polityki militarnego wsparcia obrońców Ukrainy, ale też wymuszonej obecną, napiętą sytuacją międzynarodową przyspieszonej modernizacji m.in. polskiej armii i strategii odpowiadania na aktualne wyzwania i zagrożenia w regionie.

Wyjątkowo krzepiąco brzmiały zwłaszcza konstatacje najwyższych polskich dowódców, którzy potwierdzili, że wszystkie aspekty naddnieprzańskiej kampanii są profesjonalnie analizowane przez wojsko, a wnioski sztabowcy przekładają na zalecenia niezbędnych zmian w Siłach Zbrojnych RP.

Zapał niecierpliwych reformatorów nieco studził dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, gen. broni Wiesław Kukuła, który przestrzegał przed częstym błędem teoretyków, którzy jeszcze w trakcie trwającej kampanii chcieliby szykować wojsko do ostatniej, minionej wojny. – Nowe koncepcje obrony RP koncentrują się na eliminowaniu dogmatów, kompleksowym budowaniu silnie zmotywowanej armii, odpowiednio wyposażonej także w zaczepne „kły” pozwalające skutecznie uderzyć, której zdolności bojowe budzą respekt i mają moc odstraszania potencjalnego przeciwnika – tłumaczył dowódca.

Mobilizacja przemysłu

Wzrost zagrożeń dla Polski i całej wschodniej flanki NATO po napaści Moskwy na Kijów przyniósł wyjątkową mobilizację w przemyśle. Fabryki broni, nie tylko w Polsce, rozpoczęły produkcyjne żniwa i ruszyły z dawno niewidzianymi w branży inwestycjami.

Wiele z nich wzmacnia w Polskiej Grupie Zbrojeniowej zdolności do udzielania np. remontowego wsparcia ukraińskiej armii, ale też zwielokrotnia zdolności do zaspokajania potrzeb modernizacyjnych Sił Zbrojnych RP. Podczas Defence24 Day szef PGZ Sebastian Chwałek zapewniał, że pełną parą trwa tworzenie w rodzimym państwowym przemyśle obronnym serwisowego, remontowego i modernizacyjnego zaplecza dla uzbrojenia, zakontraktowanego w ostatnich latach za granicą. PGZ obiecuje przejmowanie także technologii produkcji koreańskich haubic i czołgów, aby z czasem stać się ich producentem. W kraju chcemy zapewnić obsługę abramsów, a setki zakontraktowanych w USA wyrzutni HIMARS wyposażymy w produkowane w Jelczu śląskie podwozia – twierdzi prezes PGZ.

Orły bezpieczeństwa

W środę, podczas uroczystej gali wieńczącej piątą już edycję Defence24 Day, zostały wręczone Orły Bezpieczeństwa – nagrody za szczególne dokonania w dziedzinie umacniania obronności RP. Człowiekiem Roku czytelników Defence24, za stworzenie ram organizacyjnych dla dokonania technologicznego przyspieszenia w armii, został wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak. A Michała Kuczmierowskiego, prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, wyróżniono za działania na rzecz wzmacniania odporności państwa.

Laury i statuetki Orłów Bezpieczeństwa zebrały też firmy i instytucje za najlepsze produkty i dokonania rozwojowe, przyspieszające technologiczne wzmacnianie Sił Zbrojnych RP.

Materiał powstał we współpracy z Defence24

Materiał powstał we współpracy z Defence24

Szef MON Mariusz Błaszczak, zapowiadając na Stadionie Narodowym długo wyczekiwaną decyzję o zakupie okrętów podwodnych nowego typu dla Marynarki Wojennej, skradł show organizatorom największej w regionie konferencji dotyczącej bezpieczeństwa.

Pozostało 94% artykułu
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego